Papież Franciszek ogłasza datę swojej śmierci, będąc krytycznie chory w łóżku

Świat katolicki i społeczność międzynarodowa zostały wstrząśnięte szokującym ogłoszeniem Papieża Franciszka, który w ostatnich dniach, będąc krytycznie chory, zdecydował się publicznie ogłosić datę swojej śmierci. Ta niecodzienna i poruszająca decyzja wywołała falę emocji wśród wiernych na całym świecie, a także wzbudziła liczne pytania dotyczące zarówno stanu zdrowia Ojca Świętego, jak i przyszłości Kościoła Katolickiego.

Papież Franciszek, znany ze swojej skromności, empatii i bezkompromisowego podejścia do kwestii społecznych, przez lata swojego pontyfikatu zdobył serca milionów ludzi na całym świecie. Jego decyzja o publicznym ogłoszeniu daty swojej śmierci jest bezprecedensowa w historii Kościoła Katolickiego, co dodatkowo wzmocniło zainteresowanie mediów i wiernych tą dramatyczną sytuacją.

Pogarszający się stan zdrowia Papieża

Od kilku miesięcy pojawiały się doniesienia o pogarszającym się stanie zdrowia Papieża Franciszka. Ojciec Święty zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi, w tym z przewlekłymi schorzeniami płuc, które wielokrotnie wymagały hospitalizacji. Watykan oficjalnie potwierdzał, że Papież przechodził regularne badania i leczenie, jednak szczegóły dotyczące jego stanu zdrowia były utrzymywane w tajemnicy.

W ostatnich tygodniach sytuacja gwałtownie się pogorszyła. Papież Franciszek został przeniesiony do prywatnych apartamentów w Watykanie, gdzie przebywa pod stałą opieką lekarzy. Według źródeł bliskich Stolicy Apostolskiej, Ojciec Święty pozostaje w stanie krytycznym, a lekarze określają jego szanse na powrót do zdrowia jako minimalne.