NFL
Oto bohater Biało-Czerwonych! 💪🇵🇱 ➡️
Jest najlepszy na świecie, w Polsce nie może zarabiać. Dał Polakom historyczne złoto
Norbert Jaszczak był kluczową postacią w drodze Polaków do pierwszego w historii tytułu mistrzów świata w socca. W finale zdobył dwie bardzo ważne bramki, lecz jego droga do triumfu w Meksyku nie była usłana różami. Jest najlepszy na świecie w tym, co robi, a obecnie gra w Niemczech i ma konkretny powód. — W Polsce jeszcze się na tym nie zarabia — przyznał w rozmowie z Dariuszem Dobkiem i opowiedział o swoich powodach odejścia z wojska.
Biało-Czerwoni podczas mistrzostw świata w socca (sześcioosobowa odmiana futbolu), które odbywały się w Meksyku, zostali mistrzami świata. Po spotkaniu pełnym dramaturgii wygrali z gospodarzami turnieju 3:1, mimo że do przerwy przegrywali 0:1.
Bohaterem Biało-Czerwonych był Norbert Jaszczak, który najpierw zdobył bramkę wyrównującą, a następnie strzelił gola na 2:1. Jednak jego droga do tego tytułu nie była prosta.
Polecamy: Polak jest najlepszy na świecie. Ale tylko Niemcy mu płacą
Przypomnijmy, że rok temu Jaszczak został wyróżniony i otrzymał tytuł Socca Hero 2024. Jest to odpowiednik Złotej Piłki. Jaszczak jeszcze przed tym, jak został najlepszym piłkarzem w tej odmianie futbolu, marzył o karierze w 11-osobowej piłce. Był nawet na testach w Puszczy Niepołomice. Jednak nie został gwiazdą, nie grał wyżej niż 3. Liga i dlatego postawił na soccę i… w 2022 r. na wojsko, mimo że za naszą wschodnią granicą trwała pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę.