NFL
Ostatnie chwile Tomka Jakubiaka — żona ujawnia, co się z nim działo do końca sQ
Ostatnie chwile Tomka Jakubiaka — żona ujawnia, co się z nim działo do końca
sQ
Śmierć Tomasza Jakubiak wstrząsnęła Polską — kucharz, którego znały miliony, odszedł po dramatycznej walce z rzadkim nowotworem. Teraz jego żona, Anastazja Jakubiak, po raz pierwszy w wywiadzie z Vivą opowiedziała, jak naprawdę wyglądały ostatnie tygodnie jego życia — pełne nadziei, bólu i niezłomnej odwagi. Przedstawiamy ich historię, której dotąd nikt nie znał tak dobitnie.
W rozmowie z Vivą Anastazja Jakubiak przyznała, że przełom nastąpił w marcu 2025 r., gdy dotarły do nich wyniki badań — wtedy Tomasz Jakubiak po raz pierwszy stracił wiarę w to, że chorobę da się pokonać. Zrozumiał, że tradycyjna terapia nie wystarczy — dlatego podjął decyzję o wyjeździe do Grecji, gdzie lekarze podjęli próbę odbarczenia organizmu i złagodzenia bólu.
Przez kilka dni pobytu tam Tomek poczuł się lepiej: odzyskał trochę sił, mógł kilka godzin chodzić, a nawet z nieskrywaną dumą patrzył, jak jego ukochana z nadzieją wspominała kolejne małe sukcesy. Te momenty dawały rodzinie wiarę, że może uda się “ukraść” kilka dni, tygodni, a może i miesięcy — choć coraz częściej pojawiało się pytanie: czy to wszystko ma jeszcze sens?
Jednak mimo tych kilku chwil łaski, choroba nie zamierzała odpuścić. Z dnia na dzień stan Tomka się pogarszał — pokaźny ciężar leczenia, kolejne interwencje medyczne, ból, wyniszczenie. Jego żona wspominała, że on sam pytał:
miu0njroc3oam6ooy34