NFL
O tym spotkaniu będzie wolał szybko zapomnieć 👀 ➡️

Robert Lewandowski ośmieszony. Szybko zrobiło się o tym głośno
Gdy w przerwie meczu nazwano go “nieobecnym”, to i tak go oszczędzono. Wszystko, czego tylko dotykał Robert Lewandowski, tym razem zamieniał w błoto, a nie złoto. Polak do tej pory zachwycał z tym rywalem, a o tym spotkaniu będzie wolał po prostu zapomnieć. Szczególnie o jednej akcji, którą błyskawicznie mu wypomniano.
Barcelona i Robert Lewandowski stanęli przed szansą, by odskoczyć Realowi Madryt i Kylianowi Mbappe. To udało się tylko połowicznie. I to tylko drużynie Polaka
Polak długo czekał na podania, a gdy już je dostawał, kompletnie zawodził. Efekt był taki, że… nie oddał nawet celnego strzału
36-latkowi może się mocno oberwać za ten mecz. Tym bardziej że przecież został “ośmieszony” przez synonim transferowej pomyłki
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Skoro Real Madryt sensacyjnie przegrał z Valencią 1:2, a Kylian Mbappe zakończył ten mecz bez gola, to przed Barceloną i Robertem Lewandowskim otwierała się szansa na przypieczętowanie dwóch tytułów — mistrzowskiego, a także korony króla strzelców.
Przed startem spotkania z Realem Betis Blaugrana miała trzy punkty, a Polak trzy gole przewagi. A oba te zadania wydawały się być co najmniej w ich zasięgu. Wystarczyło bowiem tylko spojrzeć, jak ostatnio wyglądały mecze Barcelony z Realem Betis przed własną publicznością. Wyniki 5:1. 5:0 i 4:0 mówią wszystko. A Lewandowski zagrał w dwóch z tych meczów, strzelił dwie bramki i miał dwie asysty.