O proszę! 😊

Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski napędzili licytację WOŚP. Co za kwota!

Jan Szczęsny nie ukrywa zdziwienia, jaką furorę zrobił szalik Barcelony z podpisami jego brata Wojciecha i Roberta Lewandowski, który można było wylicytować na aukcji WOŚP. Finalnie pamiątka z meczu Pucharu Króla UD Barbastro — FC Barcelona została wylicytowana za 7700 zł.

W niedzielę miał miejsce 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku WOŚP gra dla onkologii i hematologii dziecięcej. W akcję tradycyjnie zaangażowało się wielu sportowców, m.in. Robert Lewandowski i jego żona Anna, Iga Świątek, Dariusz Michalczewski czy Justyna Kowalczyk-Tekieli.

Furorę — niespodziewanie według Jana Szczęsnego — zrobił szalik z meczu 1/16 finału Pucharu Króla. 4 stycznia Barcelona gładko pokonała czwartoligowe Barbastro 4:0, a debiut w bramce gości zaliczył brat Jana, Wojciech. Jan był na tym meczu i przywiózł z niego szalik z podpisem brata i Roberta Lewandowskiego. Pamiątka została w poniedziałek wylicytowana na aukcji WOŚP.

Na kilka godzin przed końcem najwyższa kwota nie przekraczała 6000 tys., jednak w ostatniej godzinie licytujący przebijali swoje oferty co kilka minut i finalnie szalik został wylicytowany za 7700 zł.

— Pod stadionem w Barbastro kupiłem trzy szaliki. Jeden poszedł na licytację w Łowiczu w turnieju piłkarskim, drugi przekazałem na WOŚP, a trzeci postanowiłem dać moim dzieciakom na pamiątkę. Jeden egzemplarz zostaje w rodzinnej kolekcji — przyznał Jan Szczęsny w rozmowie z portalem “WP Sportowe Fakty”, który nie ukrywał, jaką furorę zrobił wspomniany szalik