O nie 😱😱😱😱

Skrzyneckiej spadła bielizna gdy wyszła na parkiet. Takich scen w “TzG” się nikt nie spodziewał

Jubileuszowy „Taniec z Gwiazdami” przechodzi do historii jako edycja pełna przełomów i wzruszeń. To właśnie tu po raz pierwszy zatańczyła kobieca para, a Tomasz Karolak stał się bohaterem internetu. Widzowie mogą też liczyć na wyjątkowe wspomnienia związane z Beatą Tyszkiewicz, legendą show. Co działo się w 3. odcinku?

Pierwszy kobiecy duet w historii programu
Pojawienie się Katarzyny Zillmann i Janji Lesar było długo wyczekiwanym momentem i wydarzeniem bez precedensu. Ich występy to połączenie techniki, pasji i emocji, które za każdym razem elektryzują publiczność. Jury nie kryje zachwytu – duet regularnie zbiera wysokie noty i owacje na stojąco. 

Widzowie w mediach społecznościowych podkreślają, że ta para daje inspirację do przełamywania schematów i pokazuje, że taniec jest uniwersalnym językiem emocji. Niestety, w drugim odcinku program musiała opuścić Ewa Minge. Jej udział wywołał wiele komentarzy, a pożegnanie z parkietem stało się jednym z najgoręcej dyskutowanych tematów tygodnia.

Ja się czułam ośmieszona. Byłam zażenowana tą sytuacją. My z Michałem spojrzeliśmy na siebie, kiedy zobaczyliśmy numer, który robił Maserak z Iwoną. Byliśmy zszokowani. Tłumaczenie, że to przypadek, do mnie nie trafia. Każdy fachowiec wie, że to była przygotowana choreografia – powiedziała Ewa Minge w rozmowie ze Światem Gwiazd.

Karolak showmanem, a Tyszkiewicz z honorową nagrodą
Choć Tomasz Karolak sam przyznał, że „ja i taniec to dwa pociągi jadące w przeciwnym kierunku”, to właśnie on skradł serca publiczności. Nieporadność aktora i jego szczere poczucie humoru rozbawiły jurorów i widzów, a jego słowa natychmiast obiegły internet, inspirując setki memów. 

W jubileuszowej odsłonie nie zabrakło także wzruszeń. Twórcy show przygotowali materiał wspomnieniowy o Beacie Tyszkiewicz, a Krzysztof Ibisz ogłosił, że w ręce aktorki trafi honorowa Kryształowa Kula. 

Pani Beato bardzo tęsknimy – powiedział prowadzący, a cała publiczność nagrodziła ten moment gromkimi brawami.

Kasia Skrzynecka, która gościnnie prowadziła jubileuszowy odcinek “Tańca z Gwiazdami”. Przyznała się do wpadki. Widzowie mogli przeżyć szok.