Connect with us

NFL

„Nowa moc polskiego tenisa! Australijczycy ochrzcili duet Świątek–Hurkacz wyjątkowym przydomkiem”👇

Published

on

Martyniuk zrobił to zaraz po zwolnieniu przez francuską policję. Ręce opadają

Daniel Martyniuk doczekał się kolejnej afery, tym razę na międzynarodową skalę. Od kilku dni jednym z głośniejszych tematów w mediach jest jego koszmarne zachowanie na pokładzie samolotu. Ostatecznie opuścił lot w towarzystwie policji. Szok, czym zajął się później. Świadkowie donoszą o zaskakujących scenach

Burda Daniela Martyniuka w samolocie
Nie od dziś wiadomo, że afery trzymają się jedynego syna Zenka Martyniuka. Wielokrotnie to on sam jest prowodyrem kontrowersyjnych sytuacji. Tak było niedawno na na pokładzie samolotu kursującego na trasie Malaga-Warszawa. Mężczyzna wracał do Polski prawdopodobnie z uwagi na odbywające się chrzciny jego syna, Floriana. Niestety już od samego początku syn muzyka miał wydawać się niespokojny.

W pewnym momencie miał zacząć się wykłócać z obsługą z powodu odmówienia podania mu alkoholu. Według świadków już wtedy miał być pod wpływem, a dodatkowo pokazywał agresywną postawę oraz obrażał załogę. Został poinformowany o zawiadomieniu policji, a także konsekwencjach, jakie mogą wynikach z wywołania problemów na pokładzie. Wówczas miał odgrażać się, że “go stać”. Ostatecznie pilot musiał podjąć decyzję o międzylądowaniu w Nicei. Tam na Daniela Martyniuka czekali już funkcjonariusze.

Nie wysiądę stąd, dopóki nie przyjdą moi prawnicy – mówił w czasie zdarzenia.

Nagranie trafiło do internetu i szybko rozniosło się po mediach w całym kraju. To jednak nie koniec zaskakującej historii z udziałem syna Zenka Martyniuk. Niedługo potem Daniel ponownie był widziany na lotnisku.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer