NFL
Niesłychane wieści!
Baron pokazał zdjęcie. Wzruszający kadr
Aleksander Baron ponownie znalazł się w centrum uwagi mediów, tym razem w kontekście życia rodzinnego i relacji z synem. Muzyk konsekwentnie pokazuje, że najważniejsza jest dla niego rola ojca. Opublikowane przez niego zdjęcie z dzieckiem przyciągają uwagę fanów i internautów, ukazując go w zupełnie innym świetle niż medialne doniesienia o rozstaniu.
Tworzyli szczęśliwą i – jak się wydawało z zewnątrz – stabilną relację, dlatego informacja o tym, że Joanna Kubicka niespodziewanie złożyła pozew, zaskoczyła zarówno ich otoczenie, jak i szerszą publiczność. W tygodniach poprzedzających pierwszą rozprawę rozwodową Sandra Kubicka i Aleksander Baron starali się podtrzymać wrażenie, że w ich życiu rodzinnym panuje względna równowaga. Wspólne pojawianie się na eventach, pozowanie razem do zdjęć i publiczna życzliwość miały sprawiać wrażenie, że para podjęła próbę odbudowania relacji i choćby częściowego uspokojenia narastających od miesięcy napięć. Dopiero w dniu wyznaczonego posiedzenia sądowego okazało się, że rozprawę odwołano. Jak informował Pudelek, decyzja ta była efektem realnej próby pogodzenia się – małżonkowie uznali, że warto jeszcze raz spróbować odbudować związek.
Nadzieje te okazały się jednak krótkotrwałe. Z ustaleń portalu wynika, że w listopadzie 2025 roku do sądu trafił kolejny pozew rozwodowy, ponownie wniesiony przez Sandrę Kubicką. Dokument złożono 28 listopada, choć na razie nie wyznaczono terminu rozprawy. Sam fakt ponownego wejścia na drogę formalną jednoznacznie wskazuje, że wcześniejsze próby pojednania zakończyły się niepowodzeniem. Kubicka oficjalnie odniosła się do sprawy, publikując oświadczenie, które stało się szeroko cytowane przez media i tylko podsyciło zainteresowanie opinii publicznej.
Warto zauważyć, że zaledwie niespełna trzy tygodnie wcześniej, 5 listopada, para wspólnie pojawiła się na jednym z warszawskich wydarzeń. Ich obecność przed obiektywami kamer mogła sugerować, że konflikt został przynajmniej częściowo zażegnany, a relacja zmierza ku stabilizacji. Fotografie z eventu dawały wrażenie kontrolowanej normalności — choć było widać pewien dystans, nic nie wskazywało na to, że za kulisami dojrzewa decyzja o definitywnym rozstaniu.
Dziś już jasne jest, że był to jedynie kruchy obraz spokoju. Drugi pozew rozwodowy jednoznacznie pokazuje, że para wkroczyła w etap formalnego i prawdopodobnie ostatecznego rozstania.