Nie wszyscy wiedzieli, co robiła po godzinach.

Dopiero po jej odejściu prawda wyszła na jaw. Oto prawdziwa twarz uwielbianej gwiazdy Hollywood. Nikt o tym nie wiedział

Diane Keaton miała serce większe niż Hollywood. Choć na ekranie błyszczała w kultowych rolach, prawdziwe światło niosła w codziennym życiu – rozdając jedzenie z food trucka, wspierając bezdomnych i angażując się w działania charytatywne. Jej historia porusza i inspiruje.

Diane Keaton była nie tylko usytuowana aktorką, ale i cichą bohaterką codzienności. Jak ujawnił Evan J. Fox, gwiazda od lat działa charytatywnie, pomagając potrzebującym. Bez fleszy i rozgłosu, Keaton osobiście angażowała się w kolejne akcje. Miała wielkie serce!

Spotkanie na planie, które zmieniło więcej niż scenariusz
Diane Keaton zdobyła Oscara. Zagrała w kultowych filmach. Zachwycała stylizacjami, humorem, charyzmą. Ale to, co ujawnił Evan J. Fox, pokazuje zupełnie inną stronę tej gwiazdy – tę, której nie widać na ekranie. To nie była kolejna hollywoodzka poza. To realna pomoc. Autentyczność. Ciepło. Zaangażowanie, które inspirowało i nadal inspiruje.

Wszystko zaczęło się w 2022 roku. Na planie komedii „Mack and Rita”, gdzie Diane Keaton grała główną rolę, pojawiła się firma cateringowa Foxa – Yeastie Boys. Właściciel nie przypuszczał, że kontakt z gwiazdą Hollywood stanie się początkiem niezwykłej współpracy… charytatywnej.

Czytaj też: Ikona Hollywood przez lata była wielką miłością Pacino. Mało kto wie, jak zaczęła się ich historia

Jak ujawnia Fox w rozmowie z mediami, okazała się nie tylko profesjonalistką na planie, ale i kobietą o sercu, które nie zna granic. Połączyła ich wspólna pasja – pomoc osobom w trudnej sytuacji życiowej.

Diane sama uczestniczyła w wydarzeniach charytatywnych, karmiąc osoby bez dachu nad głową, a także przyjeżdżając ciężarówkami, aby pomóc mi i naszym pracownikom rozdawać jedzenie”, mówił w rozmowie z Daily Mail.