Nie tylko politycy dali popis niewiedzy o edukacji zdrowotnej ➡️

Nie tylko politycy dali popis niewiedzy. Kuriozalne słowa posłanki o edukacji zdrowotnej

Edukacja zdrowotna, nowy przedmiot w polskich szkołach, staje się tematem kolejnych politycznych dyskusji. Gdy w TVP popis niewiedzy dali posłowie, na antenie Radia Gdańsk posłanka PiS wdała się w kuriozalną awanturę, porównując żeńskie narządy płciowe do surowego mięsa.

towanie
WiadomościNie tylko politycy dali popis niewiedzy. Kuriozalne słowa posłanki o edukacji zdrowotnej
Nie tylko politycy dali popis niewiedzy. Kuriozalne słowa posłanki o edukacji zdrowotnej
Autor Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
2 września 2025, 18:07

Udostępnij
Posłanka PiS Dorota Arciszewska-MielewczykJacek Domiński/Reporter / East News
Posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Edukacja zdrowotna, nowy przedmiot w polskich szkołach, staje się tematem kolejnych politycznych dyskusji. Gdy w TVP popis niewiedzy dali posłowie, na antenie Radia Gdańsk posłanka PiS wdała się w kuriozalną awanturę, porównując żeńskie narządy płciowe do surowego mięsa.

REKLAMA

Posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk została zapytana przez prowadzącą program Agnieszkę Michajłow o sprzeciw jej ugrupowania wobec nowego przedmiotu w polskich szkołach.

W odpowiedzi posłanka oskarżała ministrę edukacji Barbarę Nowacką, że ta występuje przeciwko religii i Kościołowi, który również do nauczania edukacji zdrowotnej zniechęca, namawiając rodziców, by ci jak najszybciej wypisywali z niego swoje dzieci. Jednocześnie Arciszewska-Mielewczyk zarzuciła dziennikarce Radia Gdańsk niezrozumienie tej kwestii.

“Nie odbierze dzieciom niewinności”. Psycholożka o edukacji zdrowotnej
— O czym pani mówi?! — kontrowała prowadząca, po czym polityczka przekonywała o rzekomej destrukcyjności przedmiotu dla polskich dzieci czy “burzeniu ich psychiki”.

Dzieci po takich zajęciach mają w przyszłości awersje do współżycia. Są dzieci, którzy chodzą do psychologów, psychiatrów, nie chcą nawet spojrzeć na dziewczynkę, bo, przepraszam, muszę to powiedzieć, jeżeli mówi się o wargach sromowych, to niektórzy kojarzą to z surowym mięsem — zapewniła Arciszewska-Mielewczyk, nie podając źródeł swoich kuriozalnych teorii. — Pani poseł, dość — przerywała polityczce Michajłow.

towanie
WiadomościNie tylko politycy dali popis niewiedzy. Kuriozalne słowa posłanki o edukacji zdrowotnej
Nie tylko politycy dali popis niewiedzy. Kuriozalne słowa posłanki o edukacji zdrowotnej
Autor Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
2 września 2025, 18:07

Udostępnij
Posłanka PiS Dorota Arciszewska-MielewczykJacek Domiński/Reporter / East News
Posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk
Edukacja zdrowotna, nowy przedmiot w polskich szkołach, staje się tematem kolejnych politycznych dyskusji. Gdy w TVP popis niewiedzy dali posłowie, na antenie Radia Gdańsk posłanka PiS wdała się w kuriozalną awanturę, porównując żeńskie narządy płciowe do surowego mięsa.

Posłanka PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk została zapytana przez prowadzącą program Agnieszkę Michajłow o sprzeciw jej ugrupowania wobec nowego przedmiotu w polskich szkołach.

W odpowiedzi posłanka oskarżała ministrę edukacji Barbarę Nowacką, że ta występuje przeciwko religii i Kościołowi, który również do nauczania edukacji zdrowotnej zniechęca, namawiając rodziców, by ci jak najszybciej wypisywali z niego swoje dzieci. Jednocześnie Arciszewska-Mielewczyk zarzuciła dziennikarce Radia Gdańsk niezrozumienie tej kwestii.

“Nie odbierze dzieciom niewinności”. Psycholożka o edukacji zdrowotnej
— O czym pani mówi?! — kontrowała prowadząca, po czym polityczka przekonywała o rzekomej destrukcyjności przedmiotu dla polskich dzieci czy “burzeniu ich psychiki”.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

— Dzieci po takich zajęciach mają w przyszłości awersje do współżycia. Są dzieci, którzy chodzą do psychologów, psychiatrów, nie chcą nawet spojrzeć na dziewczynkę, bo, przepraszam, muszę to powiedzieć, jeżeli mówi się o wargach sromowych, to niektórzy kojarzą to z surowym mięsem — zapewniła Arciszewska-Mielewczyk, nie podając źródeł swoich kuriozalnych teorii. — Pani poseł, dość — przerywała polityczce Michajłow.

Polityczna dyskusja na temat edukacji zdrowotnej miała miejsce także między innymi na antenie TVP Info, gdy dziennikarka Magdalena Pernet szybko ujawniła brak podstawowej wiedzy posłów, pytając ich o różnice między okresem a owulacją. Nikt nie odpowiedział.

Edukacja zdrowotna w polskich szkołach
Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwo Edukacji Narodowej wprowadza od nowego roku szkolnego przedmiot edukacja zdrowotna. Ich zakres obejmie 11 działów tematycznych — od zdrowia fizycznego i psychicznego przez dojrzewanie i zdrowie seksualne po profilaktykę uzależnień i system ochrony zdrowia.

Przekazem w sprawie edukacji zdrowotnej od dawna manipulują straszący “seksualizacją dzieci” politycy prawicy oraz przedstawiciele Kościoła, których w rozmowie z Onetem kontrowali prof. Stanisław Obirek czy prezeska Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, mówiąc o “odebraniu dzieciom szansy na wszechstronny rozwój”