Nie może spać spokojnie 😏 Więcej ➡️

Hansi Flick ma nowy problem. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski nie może spać spokojnie. Nowy sezon w FC Barcelonie zbliża się wielkimi krokami, a Hansi Flick nie zamierza kierować się nazwiskami, lecz formą i rywalizacją. Serwis Culemania pisze wprost, że Polak nie może być pewny miejsca w pierwszym składzie.

Lewandowski bez wątpienia jest jedną z największych gwiazd Barcelony. W zeszłym sezonie był królem strzelców LaLiga, a to mówi samo za siebie. Polak, choć wciąż jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy zespołu, musi teraz zmierzyć się z niespodziewaną konkurencją w ataku, która pojawiła się po imponującym tournée Barcy w Azji.

O sytuacji Barcelony pisze serwis Culemania i słowa te mogą nie zabrzmieć zbyt optymistycznie dla Lewandowskiego. “Hansi Flick nie gra pochopnie i bezmyślnie. Udowodnił to w zeszłym sezonie i nadal to udowadnia w tym sezonie przygotowawczym. Trener chce zapewnić jak największą konkurencję na każdej pozycji i w tym celu nie waha się rotować kluczowych zawodników w swoim systemie w oparciu o ich osiągnięcia. Frenkie de Jong i Marc Casadó, a także Gavi i Fermín, doskonale o tym wiedzą. Teraz pojawienie się czterech nowych zagrożeń ofensywnych stanowi wyzwanie dla Daniego Olmo, Raphinhy i Lewandowskiego, którzy muszą być czujni, jeśli chcą utrzymać status niekwestionowanych podstawowych zawodników”.

Lamine Yamal pewniakiem, reszta walczy
Wśród ofensywnych zawodników tylko Lamine Yamal może być pewien swojego miejsca w podstawowej jedenastce. Wszyscy pozostali – w tym Lewandowski – muszą udowodnić, że zasługują na grę od pierwszej minuty. Nowy nabytek Barcelony, Marcus Rashford, znakomicie wkomponował się w drużynę Flicka i może pełnić rolę alternatywy dla Lewandowskiego na środku ataku.