NFL
Nie miała innego wyjścia

To dlatego syn Bachledy-Curuś nie mówi po polsku. Musiała się na to zgodzić
Światowa Kariera Alicji Bachledy-Curuś
Alicja Bachleda-Curuś to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek za granicą. Sławę zdobyła już jako nastolatka, wcielając się w postać Zosi w filmie “Pan Tadeusz” Andrzeja Wajdy. Po tej roli jej kariera szybko nabrała rozpędu – zagrała w wielu znanych produkcjach filmowych, zarówno polskich, jak i zagranicznych.
W latach 2003–2005 była związana z Piotrem Woźniakiem-Starakiem, a ich rozstanie zbiegło się z kluczową decyzją aktorki, czyli wyjazdem do Stanów Zjednoczonych. To właśnie tam zaczęła nowe życie i zbudowała swoją pozycję w Hollywood, nie rezygnując przy tym z kontaktu z polską kulturą, choć – jak się okazuje – jej syn, który ma już 15 lat okazuje się nie mówić po polsku.
Kulisy rozstania Alicji Bachledy-Curuś i Collina Farrella
W 2008 roku Bachleda-Curuś związała się z hollywoodzkim aktorem Colinem Farrellem. Rok później, 7 października 2009 roku, urodził się ich jedyny syn – Henry Tadeusz Farrell. Obecnie mieszkają razem w Hollywood, a dom, który dzielą, to miejsce, w którym młody Henry dorasta z dala od polskich realiów. Mimo że Bachleda-Curuś pielęgnuje swoje korzenie, to język polski nie zagościł na stałe w życiu ich dziecka.
Od wyjazdu z Polski zrobiłam ok. 20 filmów w Stanach i Niemczech, ale uwagę zwraca tylko to, jakie mam relacje z Colinem, jakie alimenty dostaję i jakiej wielkości mam kredyt. O alimenty nigdy nie występowałam, również nie posiadam wspomnianego kredytu – tłumaczyła w rozmowie z magazynem “Grazia”.
Według amerykańskich źródeł jej majątek sięga ponad 34 milionów dolarów, czyli ponad 135 mln złotych.