NFL
Nie gryzł się w język… 😮
“Byłem pijakiem i hazardzistą”. Norbi w przejmującym wyznaniu. Przegrał majątek
Norbi udzielił do bólu szczerego wywiadu, w którym opowiedział o swoim uzależnieniu oraz płynących z niego konsekwencji. Słowa muzyka mogą być przestrogą dla innych.
Kariera Norbiego
Norbi, czyli Norbert Dudziuk, zasłynął jako piosenkarz estradowy i niezmiennie od lat może pochwalić się ogromną popularnością. Jest absolwentem Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Olsztynie w klasie skrzypiec. Następnie kontynuował swoją muzyczną edukację – studiował wiolinistykę w Akademii Muzycznej w Gdańsku oraz na wydziale wychowania muzycznego i pedagogiki wychowawczo-opiekuńczej w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Olsztynie.
Norbi zadebiutował na rynku muzycznym w 1997 roku. Wydał wówczas album pt. “Samertajm”, na którym znalazł się utwór „Kobiety są gorące”. Przebój w mgnieniu oka skradł serca Polaków, którzy do dziś chętnie wracają do tej piosenki. Artysta otrzymał za ten hit muzyczną nagrodę Fryderyka w kategorii Album roku – dance & techno
To jednak nie wszystko, bowiem Norbi swego czasu spełniał się również w telewizji jako prezenter. W 2018 roku otrzymał posadę prowadzącego w programie „Jaka to melodia?”, a rok później przeniósł się do „Koła Fortuny”. Prowadził również pasmo „Obudź się!” w stacji Radio Rekord FM.
Trudna przeszłość Norbiego
Swego czasu Norbi był czołową polską gwiazdą. Był rozchwytywany, fani go kochali, a wraz z kolejnymi koncertami przychodziły ogromne pieniądze. Mimo licznych sukcesów muzyk wplątał się w poważne problemy. Pochłonął go hazard, a z czasem uzależnienie przejęło nad nim kontrolę.
Od jakiegoś czasu muzyk angażuje się w działania społeczne. Wziął nawet udział w kampanii dotyczącej uzależnień. Po raz pierwszy opowiedział o swoim nałogu w podcaście Wojewódzki&Kędzierski.
Hazard był częścią mojego życia, niestety. Ruletka, blackjack. Teraz, jak o tym mówię, aż mi się robi niedobrze. Wtedy byłem królem życia. Najwięcej jednorazowo przegrałem 150 tysięcy złotych. To jest ogromna suma pieniędzy – wyznał w wywiadzie.