Connect with us

NFL

Najpierw spożywał alkohol, później rozkręcił 40-minutową awanturę na pokładzie samolotu, na koniec trafił w ręce policji. Niesforny poseł wydmuchał 0,69 promila.👇👇

Published

on

Najpierw spożywał alkohol, później rozkręcił 40-minutową awanturę na pokładzie samolotu, na koniec trafił w ręce policji. Niesforny poseł wydmuchał 0,69 promila.👇👇

mentarzysta został zatrzymany przez policję, a badanie alkomatem wykazało, że miał 0,69 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Według relacji świadków, już na lotnisku poseł zachowywał się podejrzanie – był pobudzony, głośny i wulgarny. Pasażerowie oraz załoga samolotu szybko zorientowali się, że polityk znajduje się pod wpływem alkoholu. Po starcie sytuacja uległa zaostrzeniu – poseł miał być agresywny wobec stewardes, kwestionował polecenia załogi, krzyczał i wdawał się w konflikty z innymi pasażerami. Pracownicy linii lotniczej wezwali kapitana, który zdecydował się powiadomić odpowiednie służby na lotnisku docelowym.

Awantura trwała blisko 40 minut, w czasie których załoga próbowała załagodzić sytuację i zapewnić bezpieczeństwo pozostałym pasażerom. Po wylądowaniu na miejscu czekała już policja. Poseł nie chciał dobrowolnie opuścić samolotu, dlatego funkcjonariusze musieli interweniować siłą. Badanie alkomatem wykazało, że polityk miał 0,69 promila alkoholu w organizmie – to wynik, który może odpowiadać wypiciu kilku drinków lub kilku piw.

Incydent natychmiast odbił się szerokim echem w mediach. W sieci pojawiły się nagrania pasażerów dokumentujące zachowanie posła. Opinie komentatorów są jednoznaczne – takie postawy są niedopuszczalne, szczególnie w przypadku osoby pełniącej funkcje publiczne. Społeczeństwo oczekuje od parlamentarzystów odpowiedzialności, powagi i trzeźwości, a nie skandalicznego zachowania na pokładzie samolotu.

Rzecznik prasowy partii, z której wywodzi się poseł, poinformował, że sprawa zostanie dokładnie zbadana, a polityk może ponieść konsekwencje dyscyplinarne. Możliwe jest również, że sprawą zajmie się Komisja Etyki Poselskiej. Sam zainteresowany do tej pory nie wydał oficjalnego oświadczenia, ale nieoficjalnie wiadomo, że tłumaczył się “stresem i zmęczeniem po intensywnym tygodniu pracy”.

To nie pierwszy przypadek, gdy osoba pełniąca funkcje publiczne wpada w kłopoty z powodu alkoholu. Zdarzenie to ponownie rozbudziło debatę publiczną na temat standardów zachowań polityków oraz potrzeby wprowadzenia surowszych sankcji za tego typu incydenty. Niezależnie od dalszego przebiegu sprawy, wizerunek posła już został poważnie nadszarpnięty.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer