Najmłodsze dziecko miało niecały roczek. Dane pary zostały umieszczone w jawnym rejestrze przestępców seksualnych. Szczegóły ➡️

Rozpowszechnili materiały dla dorosłych z udziałem własnych dzieci. Trafili do rejestru pedofilów

28-letni Sebastian Jaworowski i 22-letnia Martyna Szamrowicz zostali wpisani do rejestru przestępców seksualnych. Ich dane są jawne. Para została oskarżona przez sąd o gwałt i wykorzystywanie seksualne swoich dzieci — podaje Polskie Radio 24.

Jak opisuje Polskie Radio 24, śledztwo w sprawie pary było częścią szerszej operacji o zasięgu globalnym, która koordynowana jest przez Interpol. Oprócz polskich służb udział w niej bierze również amerykańskie Krajowe Centrum ds. Dzieci Zaginionych i Wykorzystywanych (NCMEC). Wsparcie zapewniają również serwisy takie jak Google czy Facebook.

Zatrzymani Sebastian Jaworski i Martyna Szamrowicz produkowali treści pornograficzne z udziałem swoich dzieci. Materiały udostępniali w ukrytej części internetu — darknecie. Para została zatrzymana w swoim mieszkaniu, gdzie razem z nią przebywała trójka dzieci. To dziewczynki. Najmłodsza miała niecały roczek, kolejne 1,5 i 2,5 roku.

Wykorzystywali własne dzieci
Zarzuty, które prokuratura postawiła parze, dotyczyły “wykorzystywania małoletnich do produkcji treści pornograficznych”, a także “dokonania zbrodni wspólnego zgwałcenia małoletniego”.

Mężczyzna usłyszał dodatkowo także zarzut zgwałcenia trójki małoletnich, w tym jego własnych dzieci. Jak donosi PR24 był on już wcześniej karany za pedofilię. W 2022 r. służby znalazły u niego tysiące zdjęć o charakterze pedofilskim oraz zoofilskim

Tym razem on i jego partnerka rozpowszechnili osiem zdjęć własnych dzieci z eksponowanymi narządami płciowymi — podaje rozgłośnia. Matka Jaworskiego w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” sugerowała, że motywem pary mogły być finanse.