Miał być kandydatem PiS na prezydenta. Tak zareagował na pytanie o Karola Nawrockiego

Witold Bańka na pytanie o to, czy Karol Nawrocki jest “drętwym kandydatem” w rozmowie z WP SportoweFakty. To właśnie szef Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) mógł być na miejscu prezesa Instytut Pamięci Narodowej, jednak odmówił Jarosławowi Kaczyńskiemu. Teraz na temat Nawrockiego i innych kandydatów nie jest zbyt wylewny. — Nie chciałabym […] zostać wmanewrowany w polską kampanię wyborczą — dodaje.

Witold Bańka na pytanie o to, czy Karol Nawrocki jest “drętwym kandydatem” w rozmowie z WP SportoweFakty. To właśnie szef Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) mógł być na miejscu prezesa Instytut Pamięci Narodowej, jednak odmówił Jarosławowi Kaczyńskiemu. Teraz na temat Nawrockiego i innych kandydatów nie jest zbyt wylewny. — Nie chciałabym […] zostać wmanewrowany w polską kampanię wyborczą — dodaje.

Trwa kampania wyborcza, a w niej o głosy wyborców walczą między innymi Karol Nawrocki, Rafał Trzaskowski, Adrian Zandberg i Sławomir Mentzen. Nie jest jednak tajemnicą, że na miejscu tego pierwszego mógł znaleźć się były minister sportu w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, czyli Witold Bańka. Odmówił on jednak Jarosławowi Kaczyńskiemu i pozostał w WADA.

Mógł być na miejscu Karola Nawrockiego. Tak odpowiedział na pytanie o niego
Teraz udzielił obszernego wywiadu dla WP SportoweFakty, a w nim padło również pytanie o szefa IPN-u. — Karol Nawrocki jest takim drętwym kandydatem, jak mówią? — został zapytany Bańka. I odpowiedział wyjątkowo dyplomatycznie, co w jego sytuacji jest jak najbardziej zrozumiałe. — Nieładne określenie — zaczął, jednak na tym nie poprzestał.