NFL
Link w komentarzu
Samanti z “Hotelu Paradise” o swojej metamorfozie: “Zrobiłam nos, piersi, usta”, ale to nie koniec
Samanti z “Hotelu Paradise” jest otwarta jak mało kto. Z radością opowiedziała nam o swojej metamorfozie. Nie tylko o poprawkach, na jakie się zdecydowała i jakie planuje w najbliższym czasie ale również o tym, jak zmieniła się jej sylwetka po programie. Nie do wiary, ile udało jej się zrzucić po powrocie z Filipin.
Samanti z “Hotelu Paradise” przeszła największą metamorfozę wśród uczestników 10. edycji. W wywiadzie z Party.pl, opowiedziała o swojej metamorfozie. Ulubienica widzów nie ukrywa, że lubi poprawiać swoją urodę i podkreśla:
Ważne, żebym ja się czuła dobrze w swojej skórze i tyle
Metamorfoza Samanti z “Hotelu Paradise”
Samanti czyli Amanda Gorońska zrobiła furorę w “Hotelu Paradise” niemalże od samego wejścia. Wyróżniała się poczuciem humoru i swoimi niecodziennymi pomysłami. Już na samym początku Samanti obwieściła, że jest “księżniczką i gwiazdą”, a widzowie, chociaż początkowo podchodzili do niej z rezerwą, szybko ją pokochali. Nie da się nie zauważyć, że Samanti przeszła metamorfozę po “Hotelu Paradise”. Uczestniczka nie ukrywa, że uwielbia poprawki, a w swoim wyglądzie już zdążyła sporo poprawić:
Ja lubię o tym mówić. Zrobiłam sobie nos, piersi, usta, musze je zlikwidować, bo za dużo mam. Co jeszcze miałam botox? Moja koleżanka mi robiła. Jakieś tam boostery na skórę, chodzę na solarium