NFL
Kto jak nie Iga 😎

Tego nie zrobił nikt od 14 lat. Aż pojawiła się Iga Świątek
Iga Świątek idzie jak burza i zameldowała się w półfinale Indian Wells! W czterech dotychczasowych spotkaniach Polka straciła zaledwie 12 gemów, a według oficjalnego konta turnieju na platformie X jest pierwszą zawodniczką od czasów Novaka Djokovicia w 2011 r., która w drodze do najlepszej czwórki turnieju zrobiła to w tak imponującym stylu!
Wiceliderka rankingu WTA rozpoczęła zmagania od drugiej rundy, ponieważ jako rozstawiona zawodniczka miała w pierwszej wolny los. Na otwarcie tegorocznej rywalizacji rozbiła Caroline Garcię 6:2, 6:0, a w kolejnej rundzie jeszcze bardziej zdeklasowała Dajanę Jastremską, oddając jej tylko dwa gemy (6:0, 6:2). Identycznym wynikiem zakończyło się jej starcie z Karoliną Muchovą, która w czwartej rundzie przegrała z Polką 1:6, 1:6.
Większy opór postawiła Qinwen Zheng, ale w obu setach ugrała zaledwie po trzy gemy i nie była realnym zagrożeniem dla obrończyni tytułu (6:3, 6:3). Tym samym Świątek powtórzyła wynik Djokovicia z 2011 r., który również dotarł do półfinału, tracąc tylko 12 gemów.
Iga Świątek jak… Novak Djoković!
Serb rozpoczął wówczas rywalizację od zwycięstwa 6:0, 6:4, później dołożył wygraną 6:0, 6:1 oraz ponownie 6:0, 6:1. W ćwierćfinale triumfował natomiast 6:2, 6:4. Warto dodać, że ostatecznie “Nole” wygrał wtedy całe zawody, choć zarówno w półfinale, jak i finale rozgrywał już trzysetówki — najpierw z Rogerem Federerem, a następnie z Rafaelem Nadalem.