NFL
Koniec marzeń Igi Świątek w US Open! Bolesny rewanż. I od razu reakcja👇👇
Koniec marzeń Igi Świątek w US Open! Bolesny rewanż. I od razu reakcja
Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Ostatniego meczu Igi Świątek z Amandą Anisimovą nie trzeba przypominać, wszak ten na zawsze pozostanie w pamięci polskich kibiców. Zwycięstwo Polki w finale Wimbledonu podwójnym “bajglem” smakowało wyjątkowo, ale jednocześnie trudno było spodziewać się powtórki tego scenariusza podczas walki o półfinał US Open. To wydawało się niezwykle mało prawdopodobne.Tym razem warunki miały być bowiem zupełnie inne. Tutaj, w Nowym Jorku, Anisimova mogła liczyć na wsparcie publiczności. Rodacy stanęli murem za swoją reprezentantką, chcąc zrobić wszystko, by tam razem była w stanie rzucić wyzwanie polskiej przeciwniczce. Iga Świątek musiała liczyć się z tym, że każdy jej błąd będzie fetowany przez publiczność, zwłaszcza w decydujących momentach spotkania.Dalszy ciąg materiału pod wideo
Koniec marzeń Igi Świątek w US Open! Bolesny rewanż. I od razu reakcja – Przegląd Sportowy Onet
Polka dotarła do ćwierćfinału po świetnym meczu z Jekateriną Aleksandrową. Rosjanka uchodzi za tenisistkę świetnie radzącą sobie na szybkich nawierzchniach, ale w tym spotkaniu Świątek była dla niej… zwyczajnie zbyt szybka. Zwycięstwo 6:3, 6:1 mogło robić wrażenie, ale… Amanda Anisimova wygrała jeszcze wyżej.W walce o ćwierćfinał Amerykanka rozbiła Beatriz Haddad Maię, wygrywając pierwszego seta 6:0. W drugim nie było dużo gorzej, choć Brazylijka wygrała w nim trzy gemy, ale wygrana Anisimovej nie podlegała dyskusji. Nie było wątpliwości, że do meczu o półfinał US Open przystępują dwie zawodniczki w bardzo dobrej formie. Delikatną faworytką była oczywiście nasza reprezentantka, choć musiała być gotowa na bardzo trudne wyzwanie.