Connect with us

NFL

Komentatorzy zobaczyli, co robi rywalka Świątek. Tak się nie da 😟😟😟 Więcej:

Published

on

Komentatorzy zobaczyli, co robi rywalka Świątek. Tak się nie da

Camila Osorio próbowała wszystkiego, a nie mogła zrobić nic. Iga Świątek była o półkę jak nie o dwie za wysoko dla Kolumbijki. W trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 przy stanie 0:6 i 0:40 rywalka zrezygnowała z dalszej walki z Polką. Przegrała z naszą tenisistką i ze swoją kontuzją.

Jak to mówił papa Woźniacki, ona biega po Beijingu – zażartował komentujący ten meczach w Canal+ Maciej Łuczak. Do słów ojca i trenera Caroline Wozniacki nawiązał już mniej więcej w połowie pierwszego seta. Chodziło oczywiście nie o bieganie po Pekinie w sensie ścisłym, tylko o poruszanie się po napisie umieszczonym daleko za linią końcową kortu. Klaudia Jans Ignacik, która też komentowała ten mecz, doprecyzowywała nawet, że Osorio często biega jeszcze dalej, za Pekinem. Tak się działo, bo Świątek spychała Kolumbijkę do rozpaczliwej obrony.

Zwłaszcza przy serwisach Osorio i świetnych returnach Polki widzieliśmy ten schemat. W całym krótkim meczu Kolumbijka popełniła aż sześć podwójnych błędów serwisowych. Ryzykowała, chcąc sprawić rywalce jakieś problemy. Ale nie była w stanie. To nie tak, że Świątek wygrywała gema za gemem do zera. Z sześciu w pełni rozegranych aż pięć toczyło się na przewagi. Ale w decydujących momentach siła tenisa Polki była dla Kolumbijki miażdżąca. Świątek wygrywała wszystkie kluczowe punkty. I tym samym szybko odebrała Osorio może nie tyle chęć do dalszej walki, co przekonanie, że to ma sens.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer