NFL
Kiedy Iga Świątek stawiała pierwsze kroki w zawodowym tenisie, zaskoczyła ją nie tylko porażka, ale także jej sprawczyni, która obecnie prowadzi zupełnie inny żywot. Więcej w komentarzu
6:0 ze Świątek. Zrobiła to jako pierwsza. Nie uwierzysz, co teraz robi
Iga Świątek doznała w ciągu ostatnich miesięcy kilku bardzo dotkliwych porażek. Aryna Sabalenka, Emma Navarro czy Jelena Rybakina nie są jednak pierwszymi tenisistkami, które zdołały pokonać Polkę 6:0 w secie. Tej sztuki już w 2019 roku dokonała Camila Giorgi. To niewiarygodne, ale to zawodniczka, która obecnie zajmuje się czymś kompletnie innym niż tenisem.
Iga Świątek szybko przebiła się do ścisłej światowej czołówki, ale sześć lat temu była jeszcze uważana “tylko” za spory talent, któremu daleko do bardziej doświadczonych tenisistek. To właśnie wtedy Polka zmierzyła się z Camilą Giorgi w drugiej rundzie Australian Open. Nie był to dla niej przyjemny mecz. Potrwał zaledwie godzinę z hakiem i zakończył się zwycięstwem Włoszki 6:2, 6:0. Jak przeanalizowało “The Tennis Gazzette”: był to pierwszy przypadek, kiedy raszynianka padła ofiarą “bajgla”.
Pokonała Świątek 6:0. Nie gra już w tenisa
Nasza tenisistka zrewanżowała się Włoszce w Australian Open w 2021 roku, a także w Miami w 2024 roku. Jak się okazało: drugi z ich meczów był dla Giorgi ostatnim w karierze. Włoszka, która miała wtedy 32 lata, niespodziewanie przeszła na tenisową emeryturę. Media zastanawiały się, co było tego powodem. Pojawiały się informacje, że Giorgi ma problemy z włoskim fiskusem z związku z oszustwami podatkowymi. Została też oskarżona przez właściciela willi w Toskani, którą wynajmowała. Według niego miała nie zapłacić czynszu, a także ukraść kilka rzeczy znajdujących się w posiadłości.