NFL
Joanna Jóźwik wskazała, czego żałuje w swojej karierze. “Dla mnie to jest święte”

Joanna Jóźwik w podcaście “W cieniu sportu” przyznała wprost, że kiedy jeszcze trenowała, nie potrafiła przeciwstawić się trenerowi. Tego żałuje najbardziej i gdyby mogła cofnąć czas, to chciałaby to zmienić. — Byłam zawodniczką, która miała klapki na oczach — wytłumaczyła i oceniła obecne podejście do relacji z zawodnikami większości trenerów
Jeżeli ja coś czuję, to nie potrafię tego przekazać w sposób jasny, mocny, żeby druga osoba, która jest trenerem, szefem itd. wzięła to do siebie — powiedziała w podcaście. — Byłam zawodniczką, która miała klapki na oczach. Dla mnie to, co mówi trener, jest święte. Brakowało mi tego krytycznego podejścia do treningu i to bym teraz zmieniła. Może sama bym się doszkalała w tym kierunku, żeby móc wpływać na trening i móc dobrze rozmawiać z trenerem. Mieć argumenty ku temu i bronić swojego zdania. Nie potrafiłam tego zrobić — opisała.