Jeszcze przed pierwszym meczem Igi Świątek w Indian Wells z Kalifornii nadciągnęła kolejna przykra wiadomość 😬

Nici z rewanżu ze Świątek. Nagłe wycofanie, mistrzyni Wimbledonu nie zagrozi Polce

Jeszcze przed pierwszym meczem Igi Świątek w Indian Wells z Kalifornii nadciągnęła kolejna przykra wiadomość. Przed Pucharem Eisenhowera z rywalizacji musiała wycofać się Paula Badosa, która wciąż zmaga się z problemami zdrowotnymi. Hiszpanka nie wypadła jednak z drabinki turnieju rangi WTA 1000. W czwartek rezygnację z turnieju ogłosiła za to mistrzyni wielkoszlemowa. Tym samym nie stanie przed możliwością zrewanżowania się Świątek.

Magda Linette ma już za sobą pierwsze spotkanie na Indian Wells, z którego udało jej się wyjść obronną ręką. Losowanie nie było dla niej łaskawe i już na starcie przyszło jej się zmierzyć z Peyton Stearns. Amerykanka postrzegana była jako faworytka, ale to Polka po trwającej ponad dwie godziny batalii mogła świętować zwycięstwo. Wynik 6:4, 4:6, 6:3 pozwolił jej awansować do 2. rundy, gdzie czeka na nią Jessica Pegula.

Podobnie jak Amerykanka, Iga Świątek i Magdalena Fręch rozpoczną rywalizację w Indian Wells od 1/32 finału. Wciąż nie jest pewne, czy zdoła w nim wystąpić Paula Badosa. Hiszpanka wycofała się z rozgrywek o Puchar Eisenhowera z powodu problemów zdrowotnych, a zaledwie przed kilkoma dniami w Meridzie musiała kreczować. Tym samym wątpliwości wobec jej dyspozycji narastają z godziny na godzinę.Świątek zaskoczona na konferencji. Padło pytanie o głośny apel. Polka się nie hamowałaNie tylko Badosa. Mistrzyni Wimbledonu ogłosiła wycofanie. Nie będzie rewanżu ze ŚwiątekNiestety Badosa to nie jedyna tenisistka, która zmaga się z kontuzją. W czwartek ogłoszono kolejne wycofanie, tyle że tym razem z drabinki turnieju głównego. Nie zobaczymy w nim mistrzyni Wimbledonu. 

Marketa Vondrousova przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że uraz wykluczył ją z gry w Indian Wells. Tym samym Idze Świątek odpadła wymagająca rywalka. Muszę kolejny raz zejść z kortu. Wciąż zmagam się z kontuzją barku. Chociaż nie jest łatwo, mam teraz czas na intensywne treningi i rehabilitację, aby moje ramię znów odpowiednio pracowało. Cierpliwość i czas to obecnie moje priorytety. Mam naddzieję, że niedługo znów zobaczymy się na korcie. Dziękuję wszystkim za wsparcie~ napisała Marketa VondrousovaTym samym nie dojdzie do rewanżu pomiędzy Vondrousovą i Świątek za ćwierćfinał Roland Garros. Raszynianka w ubiegłym sezonie rozbiła Czeszkę we French Open 6:0, 6:2, za co ta z pewnością chciała się zrewanżować. Dość powiedzieć, że 25-latka mierzyła się już czterokrotnie z Igą Świątek i jeszcze ani razu nie udało jej się wygrać. Będzie jednak musiała wyczekwiać kolejnej okazji do odpłacenia się wiceliderce rankingu WTA za serię dotkliwych porażek.