NFL
“Jest nie tylko hańbą dla pamięci ofiar, to także test dla polskiej demokracji” – napisano w oświadczeniu. Szczegóły ➡️
Skandal w Jedwabnem. American Jewish Comittee reaguje na działania Grzegorza Brauna
To, co wydarzyło się dziś w Jedwabnem, jest nie tylko hańbą dla pamięci ofiar, to także test dla polskiej demokracji” — napisała w oświadczeniu dyrektor American Jewish Comittee na Europę Centralną Agnieszka Markiewicz. Grzegorz Braun wraz ze swoimi zwolennikami zakłócił czwartkowe uroczystości przy pomniku w Jedwabnem w 84. rocznicę mordu Żydów.
Europoseł Grzegorz Braun i jego zwolennicy zakłócili modlitwę za zmarłych przy pomniku w Jedwabnem, pojawiając się na miejscu pamięci pomordowanych Żydów z transparentem negującym prawdę o sprawcach zbrodni. Wcześniej w czwartek Braun szerzył skandaliczne tezy podczas wywiadu w Radiu Wnet, zaprzeczające zbrodniom Holokaustu oraz istnieniu komór gazowych. Na jego wystąpienie oburzeniem zareagowali politycy, w tym premier Donald Tusk. Sprawą zajęła się prokuratura.
Słowa i zachowanie polityka, znanego z wcześniejszych antysemickich wystąpień, skomentował American Jewish Comittee, amerykańska organizacja, powołana do obrony Żydów poza USA. W oświadczeniu opublikowanym na stronie AJC stwierdzono m.in., że na normalizowanie antysemityzmu, zwłaszcza ze strony przedstawicieli władzy, wybranych w wyborach, konieczna jest odpowiedź w postaci odpowiedzialności prawnej i szybkiej reakcji politycznej. “Pamięć bez odpowiedzialności nie jest pamięcią” – czytamy w oświadczeniu.