Jerzy Owsiak będzie chciał przeprosin od Zbigniewa Ziobry! Więcej:

Jerzy Owsiak mocno odpowiada na zarzuty Zbigniewa Ziobry. “Makabryczne zwroty pod moim adresem”

Jerzy Owsiak kilka godzin po konferencji byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry odniósł się do wysuwanych przez niego zarzutów, które nazywa “pomówieniami”. Prezes fundacji WOŚP zaznacza, że nigdy nie przyjęła ona 40 mln zł od “jakiegokolwiek urzędnika piastującego obecnie urząd, premiera czy związanego z nim przedstawiciela władzy”. Zapowiada też ewentualne wejście na drogę sądową.

Jerzy Owsiak i zarządzana przez niego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od kilku miesięcy są celem zmasowanych medialnych ataków ze strony prawicowych telewizji oraz polityków. W środę 12 marca Zbigniew Ziobro zwołał konferencję prasową poświęconą premierowi Donaldowi Tuskowi i pieniędzy z pomocy dla powodzian, które ten miał rzekomo przekazać “Jerzemu Owsiakowi i jego fundacji”.

Po kilku godzinach doczekaliśmy się odpowiedzi Jerzego Owsiaka, który stanowczo zaprzeczył “pomówieniom pana Ziobry”. 71-latek w poście na Facebooku zaznaczył, że sprawa podnoszonych przez byłego ministra sprawiedliwości 40 mln zł jest łatwa do zweryfikowania w banku.

Nigdy nie otrzymaliśmy od jakiegokolwiek urzędnika piastującego obecnie urząd, premiera czy związanego z nim przedstawiciela władzy, środków w wysokości 40 milionów złotych. (…) to nie są drobne pieniądze. Musi być przelew, musi być ślad na koncie bankowym, aby ta operacja, tak jak mówi Zbigniew Ziobro, zaistniała. A jest to do sprawdzenia w minutę. Nasze konto bankowe może być skontrolowane przez każdą powołaną do tego instytucję, a myślę, że najlepsza będzie tu policja” — zaczyna swój wywód Jerzy Owsiak.