NFL
Jak można było “palnąć” coś takiego… 😨😨
Anitę Werner aż zatkało, wszystko poszło na żywo. “Kompromitacja kompletna”
Szef kancelarii premiera Jan Grabiec wypowiedział się na antenie TVN24 w sprawie udziału posła Koalicji Obywatelskiej Franciszka Sterczewskiego we flotylli humanitarnej, która zmierzała do Strefy Gazy. Polityk stwierdził, że wyprawa bardziej “przypominała wakacje niż misję”. Na jego słowa zareagowała prowadząca program Anita Werner. W sieci rozpętała się prawdziwa burza.
Izrael przejął 42 statki. Na pokładzie znajdowali się Polacy
Franciszek Sterczewski, poseł Koalicji Obywatelskiej, znajdował się w grupie ponad 470 osób, które płynęły we wrześniu statkami Globalnej Flotylli Sumud (GSF) do Strefy Gazy z pomocą humanitarną. W zeszłym tygodniu morski konwój został jednak zatrzymany przez izraelską marynarkę wojenną. Przejęto wówczas 42 statki, a ich załogi sprowadzono do Izraela, gdzie zatrzymano, przewieziono do więzienia, a następnie deportowano.
Polacy – Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris i prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak – zostali deportowani do greckich Aten. Była z nimi również Ewa Jasiewicz, czyli brytyjska dziennikarka polskiego pochodzenia, która formalnie nie ma polskiego obywatelstwa.
Szef KPRM o działalności Franciszka Sterczewskiego
Na temat działań Franciszka Sterczewskiego rozmawiano w ostatnim wydaniu programu “Fakty po Faktach” na antenie TVN24. Prowadząca program Anita Werner dopytywała szefa KPRM o to, czy wspierał swojego kolegę z partii w trakcie misji. W odpowiedzi Jan Grabiec stwierdził, że “nie nazwałby tego misją”.
Nie nazwałbym tego chyba misją. Jak oglądaliśmy te zdjęcia z tych łódek w Barcelonie, to bardziej przypominało to wakacje niż misję – stwierdził.
ZOBACZ: Karol Nawrocki padł ofiarą oszustwa
Po jego słowach w studiu zapanowała mocno niezręczna cisza. Zareagować postanowiła Anita Werner, która stwierdziła, że sytuacja w Strefie Gazy to dla wielu “ważna sprawa”. Ponadto dodała, że porównanie szefa KPRM było “nie na miejscu”.
No nie wiem panie pośle, czy przypominało to wakacje. Dla wielu ludzi to jest ważna sprawa i wydaje mi się, że takie porównania są nie na miejscu – skomentowała.
W odpowiedzi Jan Grabiec stwierdził, że “sprawa jest ważna, natomiast trzeba do niej podchodzić z powagą, a nie traktować jako okazję do jakiejś publicznej autopromocji”. Jak dodał, “oburzają go takie sytuacje”.
Traktujemy tu wiele tematów z powagą i szczerze mówiąc po pana odpowiedzi zatkało mnie, ale rozumiem, że pan teraz to próbuje wytłumaczyć – powiedziała Anita Werner.
To jednak jeszcze nie koniec, ponieważ słowa Jana Grabca wywołały ogromną falę komentarzy, która zalała media społecznościowe. Głos zabrali ważni politycy oraz dziennikarze. Oto jak komentują postawę szefa KPRM.
Burza w sieci po słowach Jana Grabca
Wypowiedź Jana Grabca wywołała prawdziwą burzę w sieci. Zareagować postanowił między innymi znany dziennikarz, publicysta oraz redaktor naczelny “Gońca”, Janusz Schwertner. We wpisie zamieszczonym na platformie X stwierdził, że słowa szefa KPRM były “potworne”.
Słowa Jana Grabca z KO o „wakacjach” Franka Sterczewskiego są potworne. Kompromitacja kompletna, a po ludzku – smutne, przygnębiające – napisał Janusz Schwertner.
Dalsza część artykułu pod wpisem.