Connect with us

NFL

Iga Świątek zmieciona z kortu. Nagle sobie przypomnieli

Published

on

W kobiecym tenisie często pojawia się stwierdzenie, że “piekarnia” Igi Świątek pracuje pełną parą. Oznacza to, że Polka “zafundowała” swojej rywalce “bajgla”, albo “bagietkę”, co oznacza, że wygrała 6:0 lub 6:1. Jednak kiedy ostatni raz nasza zawodniczka sama została ograna do zera? Zaskakujące wyliczenia.

Iga Świątek jest jedną z najlepszych tenisistek na świecie. Polka jest znana z tego, że jest niemal nie do pokonania na mączce. Na tej nawierzchni wygrała cztery turnieje wielkoszlemowe i nie bez przyczyny jest nazywana “Królową Paryża”. Jednak przed startem tego sezonu zawodniczka zmieniła trenera. Aktualnie jest nim Wim Fissette, który w wywiadach zapowiadał, że 23-latka ma szansę na poprawę gry na trawie i wygranie Wimbledonu.

Iga Świątek o grze na kortach twardych i na trawie: Zdążyłam się rozczarować
W wywiadzie dla TVN 24 raszynianka podjęła temat decyzji o zmianie szkoleniowca. — Wim ma bardzo duże ambicje. W pewnym sensie ja już zdążyłam się rozczarować swoją grą na trawie czy szybszych kortach twardych. Zachęca mnie, byśmy w przyszłym roku podeszli do tego jak do nowej historii i po prostu skupiła się na rozwijaniu tych aspektów mojej gry, które będą niezbędne, by zrobić progres – mówiła jakiś czas temu.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer