NFL
Iga Świątek to czwarta gwiazda WTA, która po zdobyciu brązu olimpijskiego dokonała imponującego wyczynu
Dwadzieścia cztery godziny temu Polka była załamana, gdy w półfinale z Zheng Qinwen z Chin przegrała 6:2, 7:5.
23-latka zalała się łzami w strefie mieszanej, gdy padła ofiarą jednego z największych wstrząsów w historii olimpijskiego tenisa, przegrywając z Roland Garros po raz pierwszy od 2021 roku i kończąc serię 23 zwycięstw z rzędu na mączce .
W znacznie lepszym występie Świątek pokonała Annę Karolinę Schmiedlovą 6:2, 6:1 i została pierwszą polską tenisistką w historii igrzysk olimpijskich.
„[Jest] wiele mieszanych emocji” – powiedział Świątek w amerykańskiej telewizji po meczu. „Chciałbym zagrać jutro w finale.
„Ale samo przybycie tutaj dzisiaj i naprawdę czerpanie radości z gry, możliwość robienia wszystkiego profesjonalnie i gra w tenisa, dzięki której mogę naprawdę mieć spokój ducha, wiele mi dało.
„Cieszę się, że mogłem to zrobić i zakończyć ten turniej z pozytywnym nastawieniem”.
Nie jest to złoto, jakie wielu przewidywało, że Świątek zabierze do domu, ale piątkowy triumf sprawi, że stanie się dopiero czwartą zawodniczką WTA, która jako światowa nr 1 zdobyła medal olimpijski. Polak jest pierwszą zawodniczką, która tego dokonała od 12 lat, od czasu Victorii Azarenki w Londynie w 2012 roku. Mająca wtedy 23 lata Białorusinka została w półfinale pokonana przez Serenę Williams, choć w walce o brązowy medal pokonała Marię Kirilenko.
Pozostali dwaj gracze numer 1 na świecie, którzy zdobyli medale, zdobyli złoto. Pierwszą, która tego dokonała, była Steffi Graf, gdy tenis powrócił na igrzyska w 1988 r., a Niemka uzupełniła kalendarz „Złotego Szlema”, pokonując Gabrielę Sabatini w finale w Seulu w 1988 r.
Justine Henin to kolejna kobieta, która zdobyła złoto jako numer 1 na świecie, pokonując Amelie Mauresmo i zdobywając tytuł w Atenach w 2004 roku. Do byłych zawodniczek nr 1 świata WTA, którym brakuje medalu, należą Serena Williams, która została pokonana w trzeciej rundzie na Igrzyskach w Rio w 2016 r., i Ashleigh Barty, która przegrała w pierwszej rundzie w Tokio.
Oczy wszystkich w Paryżu będą zwrócone na to, kto zdobędzie złoto i srebro w finale kobiet pomiędzy Qinwen a 13. rozstawioną Donną Vekic z Chorwacji. To trzecie spotkanie tej pary w karierze, a bezpośredni bilans wynosi 1:1.