NFL
Gwiazdor nie wytrzymał. Grzmi po decyzji Igi Świątek, padły mocne słowa
Przedstawiciele tenisowych federacji robią co w ich mocy, aby jeszcze bardziej spopularyzować tenisa. Stale podpisują oni nowe umowy i kontrakty, przez co liczba prestiżowych imprez w sezonie wzrasta. I choć dla kibiców jest to prawdziwa gratka, niekoniecznie podoba się to samym zawodnikom. Już wielokrotnie o zbyt napiętym kalendarzu mówiła w rozmowach z mediami liderka światowego rankingu kobiecego tenisa, Iga Świątek. Za każdym razem jednak kibice dość wymownie reagowali na słowa Polki. Pojawiły się nawet osoby, które stwierdziły, że jeśli 23-latka nie chce mieć tak napiętego grafiku, powinna po prostu zrezygnować ze startu w niektórych imprezach. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wiele turniejów jest obligatoryjnych i nie można “ot tak” z nich zrezygnować, chyba, że jest się gotowym na m.in. odjęcie punktów rankingowych.
Iga Świątek – Ludmiła Samsonowa, 6:4, 6:1. SKRÓT. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Andy Roddick reaguje na decyzję Igi Świątek. Zwrócił się do władz tenisa
Nie tylko Iga Świątek nie jest zadowolona ze stale powiększającej się liczby turniejów w sezonie. W imprez rezygnuje bowiem coraz więcej zawodniczek z czołówki, przez co imprezy te mocno tracą na jakości. Zauważył to także Andy Roddick, który przez wiele lat brylował na arenach międzynarodowych i z dumą reprezentował Stany Zjednoczone.
Amerykanin nie był wcale zdziwiony, gdy dotarła do niego informacja o rezygnacji Igi Świątek z turnieju China Open. Jego zdaniem Polka nie będzie w stanie zbyt długo utrzymać się na prowadzeniu w rankingu WTA, jeśli turniejów wciąż będzie przybywać. “Iga nie będzie mogła utrzymać swojej dyspozycji w dłuższej perspektywie. Zwłaszcza grając na takiej intensywności” – przyznał w swoim podcaście.