NFL
Gstaad. Udany początek Maksa Kaśnikowskiego By jeda July 13, 2024
Od zwycięstwa Maks Kaśnikowski rozpoczął występ w kwalifikacjach turnieju ATP 250 w Gstaad. Przed Polakiem decydujący mecz, który rozstrzygnie czy Polak po raz pierwszy w karierze wystąpi w turnieju głównym imprezy głównego cyklu.
W połowie czerwca polski tenisista w Poznaniu powtórzył swe osiągnięcie ze stycznia, gdy triumfował w halowym turnieju rangi challenger w Oeiras. Teraz sklasyfikowany pod koniec drugiej setki rankingu ATP tenisista szuka szansy debiutu w turnieju głównego cyklu. W tym celu udał się do Szwajcarii, gdzie w eliminacjach został rozstawiony z numerem szóstym.
W meczu otwarcia eliminacji polski tenisista spotkał się z reprezentantem gospodarzy – Remym Bertolą. Pierwsza odsłona była wyrównana do stanu 3:3. Od tego momentu kontrolę nad sytuacją na korcie przejął warszawianin, który wygrywając trzy gemy z rzędu zakończył premierową odsłonę. W drugiej partii równy był tylko początek. Gdy na tablicy wyników pojawił się rezultat 6:3, 2:1 gemy na swe konto zapisywał jedynie Kaśnikowski. I to Polak powalczy o awans do turnieju głównego. Przeszkodzić mu w tym będzie próbować zwycięzca meczu między Titouanem Droguetem i Filipem Cristianem Jianu.
Maks Kaśnikowski na drodze do głównego cyklu ATP
Maks Kaśnikowski odniósł ważne zwycięstwo w kwalifikacjach do turnieju ATP 250 w Gstaad, co otworzyło mu drzwi do możliwości debiutu w turnieju głównego cyklu. Młody polski tenisista, sklasyfikowany pod koniec drugiej setki rankingu ATP, od dłuższego czasu stara się przebić do światowej czołówki. Ostatnie sukcesy pokazują, że jest na dobrej drodze.
W połowie czerwca Kaśnikowski odniósł znaczące zwycięstwo w Poznaniu, powtarzając tym samym swoje styczniowe osiągnięcie z halowego turnieju rangi challenger w Oeiras. To triumfy takie jak te budują pewność siebie i dają motywację do dalszej pracy. Jednak