NFL
Grzegorz Braun, kontrowersyjny europoseł, czuje się zagrożony i prosi o ochronę. Jego list do ministra ujawnia niepokojące powody.
Grzegorz Braun prosi o państwową ochronę. Uzasadnia to w liście
Grzegorz Braun czuje się zagrożony. Kontrowersyjny europoseł zwrócił się do ministra-koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka z prośbą o zapewnienie “należytej ochrony kontrwywiadowczej” w związku z jego pracą w Parlamencie Europejskim.
List Brauna został zaadresowany również do resortów spraw wewnętrznych, obrony oraz spraw zagranicznych, wynika z — jak twierdzi — “fal medialnej dezinformacji i insynuacji”, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa oraz służb.
Europoseł skandalista podkreśla, iż jego nazwisko zostało zaangażowane w kontekst niejasnych publikacji, w szczególności w związku z przyznanym mu wyróżnieniem przez Białoruską Międzynarodową Fundację im. Emila Czeczki — fundację kojarzoną z reżimami Aleksandra Łukaszenki i Władimira Putina. Nosi ona imię żołnierza, który w grudniu 2021 r. uciekł z Polski na Białoruś, gdzie wystąpił o azyl polityczny. Cztery miesiące później został znaleziony martwy na terytorium tego państwa w niewyjaśnionych okolicznościach.
Braun traktuje tę nagrodę jako przyczynek do fali dezinformacji i potencjalnej prowokacji mającej na celu delegitymizację jego osoby oraz opozycji, poprzez kwestionowanie jego lojalności wobec Polski i podważanie jego zasadniczego stosunku do służby państwowej.
Europoseł oczekuje od ministra “niezwłocznych działań i stanowczego ponaglenia”, sugerując, że sprawa nie ogranicza się jedynie do “kierunku wschodniego” — być może są również inne źródła prób wpływu i dezinformacji.