Connect with us

NFL

Gładko poszło, brawo Iga❗💪💪 ➡

Published

on

Wymarzony debiut Igi Świątek w Wuhan! To był po prostu nokaut

Nowe miasto, ten sam poziom dominacji. Iga Świątek po raz pierwszy wystąpiła w Wuhan, ale już na otwarcie pokazała, że nie zamierza tracić czasu na rozgrzewkę. Raszynianka błyskawicznie przejęła kontrolę nad meczem z Marie Bouzkovą, oddając Czeszce zaledwie dwa gemy (6:1, 6:1) i meldując się w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000. To był nie tylko udany debiut w chińskich zawodach, ale również wyraźny sygnał wysłany w stronę Aryny Sabalenki.

Raszynianka po raz pierwszy w karierze gra w Wuhan, a jej występ ma dodatkowy ciężar. Poza walką o kolejny tytuł dochodzi także rywalizacja o pozycję liderki światowego tenisa. 24-latka wciąż ma bowiem realną szansę wyprzedzić Białorusinkę.

Na otwarcie rywalizacji los skojarzył Polkę z Marie Bouzkovą (52. WTA). Czeszka mierzyła się z nią dotąd tylko raz – w drugiej rundzie ubiegłorocznego Roland Garros, przegrywając 4:6, 2:6. Mimo dość jednostronnego wyniku tamto spotkanie trwało ponad półtorej godziny. Początek starcia w Wuhan nie zwiastował, aby tym razem doszło do czegoś podobnego. A to dlatego, że po niespełna kwadransie podopieczna Wima Fissette’a prowadziła już 3:0.

Iga Świątek wykonała zadanie! Marie Bouzkova bez szans w starciu z Polką
Po długim i zaciętym czwartym gemie Świątek dołożyła na konto kolejne przełamanie i zrobiło się 4:0. Bouzkova była jednak w stanie odgryźć się faworytce w piątej partii, kiedy to przy pierwszym break poincie udało jej się odrobić część strat. Na więcej nasza tenisistka już jednak nie pozwoliła. Najpierw ponownie, po raz trzeci z rzędu, odebrała swojej rywalce podanie, a chwilę później, broniąc break pointa, zamknęła całego seta, zwyciężając 6:1

Zobacz także: Ależ atrakcja na Australian Open. Amatorzy mają szansę na grę z Alcarazem
Świątek nie zamierzała zwalniać tempa i równie efektownie rozpoczęła drugą odsłonę meczu. Już w pierwszym gemie wypracowała sobie break pointa, którego zamieniła na przełamanie, a krótko po tym powiększyła prowadzenie przy własnym serwisie. W piątej partii znów była natomiast skuteczna na returnie i na tablicy wyników widniało już 4:1 z perspektywy Polki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer