FC Barcelona nie zamierza się zatrzymywać! Kataloński gigant z Ewą Pajor w składzie rozbił kolejnego ligowego rywala 👉

31:1! Szaleństwo Ewy Pajor i Barcelony

FC Barcelona nie zamierza się zatrzymywać! Kataloński gigant z Ewą Pajor w składzie rozbił kolejnego ligowego rywala. Tym razem o sile mistrzyń Hiszpanii przekonało się Eibar, które przegrało na własnym stadionie 0:4. Polska napastniczka na murawie spędziła 70 minut.

Najskuteczniejsza atakująca poprzedniego sezonu tym razem nie trafiła do siatki. Na listę strzelców wpisywały się natomiast Clara Serrajordi, Vicky Lopez, Caroline Graham oraz Salma Paralluelo, które zagwarantowały Blaugranie kolejne przekonujące zwycięstwo.

Warto jednak dodać, że wynik mógł być jeszcze bardziej imponujący. Podopieczne Pere Romeu oddały w tym spotkaniu aż 33 strzały, z czego 16 trafiło w światło bramki. Rywalki w ciągu całych 90 minut odpowiedziały… tylko jednym celnym uderzeniem.

To nie żart! Sześć meczów i bilans bramkowy 31:1!

Po sześciu ligowych meczach piłkarki Barcelony mają na koncie komplet punktów i legitymują się imponującym bilansem bramkowym 31:1. Drugie Atletico Madryt traci do Pajor i spółki cztery “oczka”. W najbliższej serii gier dojdzie właśnie do starcia obu tych drużyn.

W klasyfikacji strzelczyń nasza napastniczka plasuje się natomiast na drugim miejscu. 28-latka ma na koncie pięć goli i ustępuje tylko koleżance z zespołu, Claudii Pini, która zanotowała o jedno trafienie więcej, a w sobotnim meczu w ogóle nie zagrała.

Zobacz także: Złe wieści dla Roberta Lewandowskiego. Tuż po zwycięstwie Realu Madryt
Taki sam dorobek bramkowy, co Polka, ma także Aitana Bonmati. Zdobywczyni Złotej Piłki w trzech ostatnich sezonach przeciwko Eibar rywalizowała nieco ponad 20 minut. To właśnie ona w 70. minucie spotkania pojawiła się na murawie w miejsce Pajor.