EDDIE HALL MASAKRUJE PUDZIANA! 30 sekund i klepanie po ciosach 👀

KSW 105: Wyniki gali. Eddie Hall zmasakrował Pudzianowskiego w 30 sekund! Heroiczna walka o pas

KSW 105: Wyniki gali. Kandydat do walki roku zakończył galę XTB KSW 105. Adrian Bartosiński pokonał Andrzeja Grzebyka przez jednogłośną decyzję sędziów i obronił pas mistrzowski w kategorii półśredniej. Wcześniej w sensacyjnych okolicznościach przegrał Mariusz Pudzianowski, który został pokonany w zaledwie 30 sekund. Wygrał za to Artur Szpilka, który rozprawił się z Errolem Zimmermanem. Zapraszamy do zapoznania się z zapisem relacji na żywo z gali XTB KSW 105 w Gliwicach

KSW 105: Wyniki gali
Adrian Bartosiński (17-1) pokonał Andrzeja Grzebyka (22-7) przez jednogłośną decyzję sędziów
Artur Szpilka (4-1) pokonał Errola Zimmermana (1-2) przez poddanie w pierwszej rundzie
Artur Szczepaniak (13-3) pokonał Igora Michaliszyna (12-4) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie
Eddie Hall (1-0) pokonał Mariusza Pudzianowskiego (17-10) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie
Kacper Koziorzębski pokonał Madarsa Fleminasa przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Augusto Sakai pokonał Szymona Bajora przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Laura Grzyb (1-0) pokonała Gabrielę Hristeę (1-1) przez jednogłośną decyzję sędziów
Adam Niedźwiedź (10-4-1) pokonał Marcina Krakowiaka (13-6) przez poddanie w pierwszej rundzie
Denis Górniak (6-2) pokonał Michała Turyńskiego (1-1) przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie

Minuta ciszy dla papieża poprzedza galę XTB KSW 105.

Czas na pierwszą walkę KSW!

Obaj zawodnicy są już w klatce! Zaczynamy!

Spokojny początek w pierwszej rundzie. “Flinston” atakuje pojedynczymi zrywami, ale czujny na nogach jest Turyński. Górniak schodzi po sprowadzenie w połowie rundy. Skuteczne! Flinston z góry.

KOOOOONIEC! Fenomenalny występ Flinstona! Wszedł do pełnego dosiadu Denis Górniak i zasypał rywala gradem ciosów. Pierwsza wygrana w KSW!

Bardzo poruszony jest “Flinston” w wywiadzie po walce. Wielkie wzruszenie! – Na razie idę na kebaba – powiedział z uśmiechem na końcu.

Nie zwalniamy tempa! Czas na drugi pojedynek wieczoru.