NFL
Dziennikarka Canal Plus poszła na policję 😱⚽️ Jej rodzinę spotkał okropny hejt 😤 Czytaj więcej ⬇⬇⬇

Po meczach Legii wylał się hejt. Dziennikarka Canal Plus poszła na policję
Daria Kabała-Malarz zgłosiła na policję falę hejtu, który dotknął jej rodzinę z powodu… obecnej formy bramkarzy Legii Warszawa. – Wszystko trzeba by było pikać – mówi dziennikarka w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.
W rozmowie z dziennikarzem Tomaszem Ćwiąkałą, 44-letnia Kabała-Malarz zdradziła, że hejt pojawiał się zarówno w komentarzach pod postami, jak i w prywatnych wiadomościach.
– W privach było zdecydowanie za dużo hejtu. Obrywało się całej rodzinie, i mnie, Arkowi i naszym dzieciom. Jakbym ci to miała zebrać, to i tak wszystko trzeba by było pikać prawdopodobnie – podkreśliła małżonka szkoleniowca Wojskowych.
Kabała-Malarz dodała, że w przeszłości też była obiektem ataków kibiców z powodu występów męża na boisku, ale to było “rzucone gdzieś z trybun”. Teraz, po ostatnich fatalnych błędach bramkarzy Legii (np. w przegranym 2:3 meczu ligowym z Rakowem Częstochowa Tobiasz sprezentował gola przeciwnikowi – więcej TUTAJ), hejt w sieci przybrał na sile.
– To były wyzwiska, ale takie najgorsze, najgorsze, jakie możesz sobie wyobrazić. Tam już szło wszystko. (…) Pierwszy raz od kilku lat poszłam na policję w tej sprawie – wyjawiła.
Daria Kabała-Malarz i Arkadiusz Malarz są małżeństwem od wielu lat i mają trójkę dzieci, synów bliźniaków i córkę.