Dwie stacje metra w Warszawie zamknięte, pasażerowie ewakuowani. Poważne utrudnienia

Poważne utrudnienia w Warszawie. Dwie stacje metra zamknięto, a pasażerowie zostali ewakuowani. W związku z możliwym ryzykiem zagrożenia uruchomiono komunikację zastępczą. Co się stało? 

Na stacji metra Służew na warszawskim Mokotowie doszło w poniedziałkowe południe do poważnego incydentu bezpieczeństwa. Pozostawiony bez opieki bagaż wzbudził niepokój obsługi, która zgodnie z obowiązującymi procedurami, natychmiast zgłosiła sprawę służbom. W efekcie konieczne było wstrzymanie ruchu pociągów na fragmencie pierwszej linii metra oraz ewakuacja osób przebywających w obiekcie.

Sytuacja okazała się na tyle poważna, że służby zdecydowały o tymczasowym zamknięciu nie tylko stacji Służew, ale również położonej kilka minut jazdy dalej stacji Ursynów. Oba przystanki zostały odgrodzone, a wejścia zabezpieczone. Pasażerowie nie mieli możliwości wejścia na teren peronów ani do strefy kas, a cały odcinek linii M1 został wyłączony z normalnego funkcjonowania.

Działania służb
Na miejscu działa obecnie zespół specjalistów odpowiedzialnych za rozpoznanie pirotechniczne. Teren wokół pozostawionego bagażu został odizolowany i dokładnie kontrolowany, aby ustalić, czy zawartość pakunku może stanowić zagrożenie dla infrastruktury metra lub przebywających w nim ludzi. Do czasu zakończenia analiz stacje pozostaną zamknięte, a służby apelują o zachowanie spokoju i stosowanie się do poleceń.

Ewakuacja przeprowadzona została sprawnie, jednak spowodowała duże zamieszanie wśród pasażerów korzystających z metra w godzinach południowych. Wielu z nich musiało zmienić swoje plany dojazdu, a na niektórych stacjach utworzyły się chwilowe zatory. Zarząd Transportu Miejskiego zapewnia, że podejmowane działania są konieczne dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników komunikacji publicznej.