NFL
Duma 🥇❤

Tak Polak wyrwał złoto HME! Kosmiczny finisz. Zobacz nagranie
wywalczył w Apeldoorn złoty medal halowych mistrzostw Europy. Triumf w biegu na 60 m przez płotki nie przyszedł jednak łatwo. — Dopiero na końcówce zrobiłem fenomenalny wybieg, 3-4 mocne susy i nur na metę dosłownie każdą częścią ciała — zdradził Polak klucz do wygranej. Zobacz jego bieg po złoto!
Szymański do Holandii przyjechał z najlepszym wynikiem na listach europejskich. Był zatem głównym faworytem w finale. I z tej roli wywiązał się fenomenalnie.
— Spoczywała na mnie ogromna presja, pomyślałem sobie, że nie mogę tu przegrać, skoro zrobiłem już w tym sezonie drugi wynik w historii Europy. I to z Francuzami, którzy od 2009 r. na każdych halowych ME zdobywają medal. Nie chciałem dać im tej satysfakcji — powiedział w rozmowie z Aleksandrem Dzięciołowskim z TVP Sport.
Polak wyrwał złoto na finiszu. Zachował się jak profesor
Finał przyniósł sporo emocji, bo Polak biegł ramię w ramię z Wilhelmem Belocianem. Po minięciu mety zawodnicy musieli nawet czekać na odczyt fotofiniszu, który ostatecznie potwierdził, że to Polak był minimalnie szybszy. Uzyskał czas 7.43, a Francuz 7.45.
Czułem się bardzo dobrze, choć wydawało mi się, że trochę przegrywam. Do trzeciego płotka prowadził Belocian. Dopiero na końcówce zrobiłem fenomenalny wybieg, 3-4 mocne susy i nur na metę dosłownie każdą częścią ciała — skomentował Szymański.
Zobacz bieg Jakuba Szymańskiego po złoto HME:
Ten medal znaczy dla mnie bardzo dużo. Fenomenalnie jest wiedzieć, że nie ma ode mnie szybszego człowieka w Europie. To też dobry prognostyk przed halowymi mistrzostwami świata. Złoto jeszcze dodało mi pewności siebie — dodał.
Złoto Szymańskiego to drugi medal Polaków w Apeldoorn. Wcześniej po brąz w biegu na 60 m przez płotki sięgnęła Pia Skrzyszowska. Mistrzostwa potrwają do niedzieli.
.