NFL
Dotarli do archiwalnych dokumentów 👉
![](https://ukdiscoverer.com/wp-content/uploads/2025/02/Screenshot_20250207-090730.jpg)
Jerzy Owsiak pracował w bazylice. Znaleźli jego umowę o pracę. Tyle zarabiał
Podczas kwerendy przeprowadzonej w 2010 r. w Bazylice św. Małgorzaty w Nowym Sączu historyk i nauczyciel dr Jakub Bulzak znalazł umowę o pracę z danymi i zdjęciem Jerzego Owsiaka. Szef WOŚP był tam zatrudniony, gdy miał 27 lat. Teraz portal dts24.pl ujawnił, że dostawał wtedy 20 zł za godzinę pracy. Znamy też inne szczegóły tej sprawy.
15 lat temu dr Jakub Bulzak podczas zbierania materiałów do swojej pracy doktorskiej, przeprowadzał kwerendę w archiwum Bazyliki św. Małgorzaty w Nowym Sączu. Historyk dogłębnie przeglądał archiwa parafii. Analizował m.in. teczki z lat 1980-1981, w których zawarta była dokumentacja witraży Teresy Reklewskiej, zamówionych w ramach renowacji kościoła.
towanie
Kobieta > Wiadomości > Jerzy Owsiak pracował w bazylice. Znaleźli jego umowę o pracę. Tyle zarabiał
Jerzy Owsiak pracował w bazylice. Znaleźli jego umowę o pracę. Tyle zarabiał
Autor Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
Dziennikarze serwisu Onet Kobieta
6 lutego 2025, 10:59
Udostępnij
Podczas kwerendy przeprowadzonej w 2010 r. w Bazylice św. Małgorzaty w Nowym Sączu historyk i nauczyciel dr Jakub Bulzak znalazł umowę o pracę z danymi i zdjęciem Jerzego Owsiaka. Szef WOŚP był tam zatrudniony, gdy miał 27 lat. Teraz portal dts24.pl ujawnił, że dostawał wtedy 20 zł za godzinę pracy. Znamy też inne szczegóły tej sprawy.
Jerzy Owsiak w młodości malował witraże (screen: jurek_owsiak_official/Instagram)
Jerzy Owsiak w młodości malował witraże (screen: jurek_owsiak_official/Instagram)
Źródło: East News / Hornet /REPORTER
REKLAMA
15 lat temu dr Jakub Bulzak podczas zbierania materiałów do swojej pracy doktorskiej, przeprowadzał kwerendę w archiwum Bazyliki św. Małgorzaty w Nowym Sączu. Historyk dogłębnie przeglądał archiwa parafii. Analizował m.in. teczki z lat 1980-1981, w których zawarta była dokumentacja witraży Teresy Reklewskiej, zamówionych w ramach renowacji kościoła.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Wtedy natrafił na umowę o pracę zawartą z Jerzym Owsiakiem. 27-letni wówczas szef WOŚP był niedoszłym studentem Akademii Sztuk Pięknych, zatrudnionym w pracowni Reklewskiej. Portal dts24.pl, który rozmawiał z dr. Bulzakiem ujawnił teraz szczegóły tej umowy.
REKLAMA
Zobacz: Tak pozbędziesz się mrówek z ogrodu. Niezawodny sposób, który warto znać
Jerzy Owsiak pracował w bazylice. Taką miał stawkę
Jak się okazuje, Owsiak zarabiał wówczas 20 zł na godzinę. Jego dzień pracy trwał osiem godzin. W sobotę było to jednak o 120 minut mniej. “Nieco inaczej mają się sprawy w kontekście umowy o dzieło, gdzie ustalono, że za wykonanie witrażu przysługuje kwota 125 tysięcy złotych, a ponadto 25 tysięcy za nadzór nad powierzoną w opiekę pracownią. Suma została podzielona na raty wypłacane miesięcznie” — czytamy.
Przeczytaj: Nie Ciechocinek ani Lądek-Zdrój. Mało kto wie o tym uzdrowisku
O współpracy z Jerzym Owsiakiem kilka lat temu opowiadała także sama Teresa Reklewska. “Przyszedł Jurek Owsiak, który nie miał za sobą żadnych formalnych studiów, tylko chciał coś robić. W tych ludziach wyczuwałam entuzjazm, chęć szukania czegoś nowego, zrobienia czegoś wspólnie” — wspominała w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną w 2010