Dosadny komentarz 👇

Trzaskowski dosadnie po pytaniu o Tuska. Już nie wytrzymał

Rafał Trzaskowski wypowiedział się na temat spekulacji o końcu rządu Donalda Tuska. Oto co powiedział w pierwszym wywiadzie po przegranych wyborach. 

Rafał Trzaskowski politykiem medialnym
Rafał Trzaskowski w świecie wielkiej polityki bywa jak bohater serialu o mieście, które nigdy nie zasypia: zawsze w ruchu, między ratuszem a studiem telewizyjnym, z kubkiem kawy i uśmiechem, który równie dobrze nadaje się do negocjacji, co do selfie na skwerze. 

Jego wizerunek to mieszanka europejskiego szyku i warszawskiego pragmatyzmu — marynarka bez przesady, pointy trafione w punkt, a nad wszystkim czuwa wyćwiczony spokój człowieka, który wie, że najgłośniejsze wywiady wygrywa się w ciszy. 

Plotkarskie kuluary lubią go za to, że potrafi być z przymrużeniem oka, ale też konkretny.

Rafał Trzaskowski przegrał wybory
Rafał Trzaskowski po wieczorze wyborczym musiał pogodzić się z porażką, ale zrobił to w stylu, który lubią kamery: bez dramatów, z krótkim podziękowaniem i uśmiechem „wrócę silniejszy”. Na zapleczu sztabu — uściski, lampka wody zamiast szampana i telefony od sojuszników. W sieci zaś natychmiastowy wysyp komentarzy: od „szacunek za klasę” po nieśmiertelne memy. 

Polityczny świat ma swoje zasady: raz się wygrywa, raz przegrywa, a potem… rusza się dalej. I właśnie to widać u Trzaskowskiego — dopiętą marynarkę, spokojny ton i komunikat między wierszami: „scena zostaje, akt drugi nadejdzie”. Zajął się sprawami Warszawy, milczy na temat plotek – “kto jest winny przegranej”.