Czym różni się okres od owulacji? Żaden z polityków nie umiał udzielić jej odpowiedzi ❗ 👉 ?

Politycy przyłapani na niewiedzy w czasie dyskusji o edukacji zdrowotnej w szkołach. “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny

Czym różni się okres od owulacji? Takim pytaniem dziennikarka TVP Info Magdalena Pernet zaskoczyła polityków w programie “Poranek polityczny”. Żaden z polityków nie umiał udzielić jej odpowiedzi.

towanie
WiadomościPolitycy przyłapani na niewiedzy w czasie dyskusji o edukacji zdrowotnej w szkołach. “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny”
Politycy przyłapani na niewiedzy w czasie dyskusji o edukacji zdrowotnej w szkołach. “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny”
Opracowanie: Zuzanna Bała
2 września 2025, 15:20

Udostępnij
Politycy przyłapani na niewiedzy w programie “Poranek polityczny”YouTube/TVP Info
Politycy przyłapani na niewiedzy w programie “Poranek polityczny”
Czym różni się okres od owulacji? Takim pytaniem dziennikarka TVP Info Magdalena Pernet zaskoczyła polityków w programie “Poranek polityczny”. Żaden z polityków nie umiał udzielić jej odpowiedzi.

REKLAMA

We wtorkowym wydaniu “Poranka politycznego” prowadząca postanowiła sprawdzić wiedzę polityków na temat edukacji zdrowotnej, która od tego roku szkolnego pojawiła się w polskich szkołach. W studiu zasiedli Adrian Witczak (Koalicja Obywatelska), Andrzej Kosztowniak (PiS), Marcin Karpiński (Nowa Lewica) i Ireneusz Raś (PSL). Pytanie wydawało się proste: czym różni się okres od owulacji?

Odpowiedzi jednak zabrakło. Andrzej Kosztowniak przyznał: “Nie wiem, nie pamiętam. Nie interesowałem się tym, przyznaję. Nawet na biologii.” Marcin Karpiński z Nowej Lewicy uciął temat: “Oj, nie będę wchodził w te tematy.” Ireneusz Raś z PSL również nie podjął się odpowiedzi, rzucając: “Nie będę z kolegami polemizował.”

Adrian Witczak, jako nauczyciel biologii, został wyłączony z możliwości odpowiedzi, ale nie omieszkał skomentować sytuacji, zapraszając polityków na korepetycje z biologii.

www.

dróże
Życie gwiazd
Program TV
Gotowanie
WiadomościPolitycy przyłapani na niewiedzy w czasie dyskusji o edukacji zdrowotnej w szkołach. “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny”
Politycy przyłapani na niewiedzy w czasie dyskusji o edukacji zdrowotnej w szkołach. “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny”
Opracowanie: Zuzanna Bała
2 września 2025, 15:20

Udostępnij
Politycy przyłapani na niewiedzy w programie “Poranek polityczny”YouTube/TVP Info
Politycy przyłapani na niewiedzy w programie “Poranek polityczny”
Czym różni się okres od owulacji? Takim pytaniem dziennikarka TVP Info Magdalena Pernet zaskoczyła polityków w programie “Poranek polityczny”. Żaden z polityków nie umiał udzielić jej odpowiedzi.

REKLAMA

We wtorkowym wydaniu “Poranka politycznego” prowadząca postanowiła sprawdzić wiedzę polityków na temat edukacji zdrowotnej, która od tego roku szkolnego pojawiła się w polskich szkołach. W studiu zasiedli Adrian Witczak (Koalicja Obywatelska), Andrzej Kosztowniak (PiS), Marcin Karpiński (Nowa Lewica) i Ireneusz Raś (PSL). Pytanie wydawało się proste: czym różni się okres od owulacji?

Odpowiedzi jednak zabrakło. Andrzej Kosztowniak przyznał: “Nie wiem, nie pamiętam. Nie interesowałem się tym, przyznaję. Nawet na biologii.” Marcin Karpiński z Nowej Lewicy uciął temat: “Oj, nie będę wchodził w te tematy.” Ireneusz Raś z PSL również nie podjął się odpowiedzi, rzucając: “Nie będę z kolegami polemizował.”

REKLAMA

Adrian Witczak, jako nauczyciel biologii, został wyłączony z możliwości odpowiedzi, ale nie omieszkał skomentować sytuacji, zapraszając polityków na korepetycje z biologii.

“Chyba mamy odpowiedź”
Po fiasku w odpowiedziach Magdalena Pernet podsumowała wymownie: “Chyba mamy odpowiedź na to, czy ten przedmiot jest potrzebny.” Kosztowniak próbował się bronić, twierdząc, że wiedza ta była mu kiedyś znana, ale została zapomniana.

Rozpętała się burza o Edukację Zdrowotną. Zaglądamy do podstawy programowej
Dyskusja szybko jednak przeniosła się na kontrowersje wokół samej edukacji zdrowotnej. Tematy takie jak nadwaga, higiena snu czy korzystanie z telefonów komórkowych nie wzbudziły większych emocji wśród polityków. Jednak gdy prowadząca wspomniała o seksualności i dojrzewaniu, Kosztowniak skomentował: “Seksualizacja jest kontrowersyjna. Jeśli będzie pani mówiła o masturbacji dzieci, które mają 7-8 lat, to jest co innego.”

Dyskusje o edukacji zdrowotnej
Edukacja zdrowotna, która od września trafiła do szkół podstawowych i ponadpodstawowych, od początku budziła mieszane reakcje. Program obejmuje dziesięć obszarów, w tym zdrowie fizyczne, psychiczne, odżywianie, profilaktykę uzależnień oraz zdrowie seksualne. To właśnie ostatni punkt stał się kością niezgody.

Konferencja Episkopatu Polski skrytykowała program, twierdząc, że promuje on “całkowitą zmianę w postrzeganiu rodziny i miłości.” Podobne stanowisko zajęli politycy PiS. Jarosław Kaczyński stwierdził: “Tam się demoralizuje młodzież. Nie młodzież, tylko dzieci.” Były minister edukacji Przemysław Czarnek wezwał rodziców do wypisywania dzieci z zajęć

Warto jednak zauważyć, że program edukacji zdrowotnej został opracowany przez zespół ekspertów, w tym ks. Arkadiusza Nowaka, prezesa fundacji Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej. Tematyka dojrzewania i zdrowia seksualnego to jedynie część szerszego programu, który ma na celu holistyczne podejście do zdrowia młodych ludzi.