NFL
Co usłyszał prezes? Więcej w artykule ⬇
Sięgnął po telefon i zadzwonił do Kaczyńskiego. To nie była przyjemna rozmowa. „Dzwoniłem, aby go ostrzec”
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski opowiedział o swoich rozmowach z Jarosławem Kaczyńskim.
Jedna z nich nie była przyjemna. – Zadzwoniłem do Kaczyńskiego, aby go ostrzec – wspomina Brzezinski.
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski udzielił obszernego wywiadu „Rzeczpospolitej”. Jednym z ciekawszych wątków tej rozmowy jest opis jego relacji z Jarosławem Kaczyńskim. Ambasador miał świadomość, że w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy do od prezesa PiS zależą wszystkie decyzje. I Brzezinski, gdy tylko rozpoczął misję w Polsce, poprosił o spotkanie z Kaczyńskim. W odpowiedzi nowy ambasador otrzymał zaproszenie do willi rządowej przy ulicy Parkowej. Nie licząc obecności tłumacza, Brzezinski rozmawiał z Kaczyńskim sam na sam.
Chciałem zbudować z nim głębszą relację, możliwość kontaktowania się z nim w przyszłości. Dlatego naprawdę mocno się w to spotkanie zaangażowałem. To była przecież osoba przesądzającą o działaniach Prawa i Sprawiedliwości – opowiada ambasador. – I ku mojego miłemu zaskoczeniu ta kawa przekształciła się w późną kolację. Trwała niemal do godziny 23, a ja zwykłem kłaść się o 21. Byłem naprawdę zmęczony – wspomina Mark Brzezinski.