NFL
Chodzi o spotkanie dotyczące debaty prezydenckiej. Szczegóły ➡️
Awantura w siedzibie TVP, na miejscu pojawiła się policja. “Panowie nie mają przepustek”
Pracownicy Telewizji Republika, na czele z Adrianem Boreckim, Jarosławem Olechowskim i Michałem Rachoniem, próbują wejść na spotkanie dotyczące debaty między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockiem. Na godz. 12 zaplanowano rozmowę sztabów w tej sprawie w siedzibie TVP przy ul. Woronicza. — Panowie nie mają przepustek — powiedział im ochroniarz. Grupa zgromadzona w korytarzu jednak nie odpuszcza, próbując dostać się na spotkanie. Na miejscu pojawiła się pol
Awantura w siedzibie TVP
Po godz. 12 w siedzibie TVP pojawili się także niespodziewanie przedstawiciele Telewizji Republika.
Telewizja Republika zgłosiła się jako współorganizator tej imprezy. Prosimy o dopuszczenie również przedstawicieli naszej telewizji do tej rozmowy, jesteśmy największą telewizją informacyjną w Polsce. Sztab Rafała Trzaskowskiego mówił, że nie ma problemu, żebyśmy uczestniczyli w tym spotkaniu — mówił pracownik Telewizji Republika Jarosław Olechowski.
— Proszę nas wpuścić na to spotkanie — zwrócił się dalej do recepcjonistki, która poinformowała, że nie ma go na liście.
Następnie recepcjonistka poinformowała, że jeśli pracownicy Republiki zostaliby zaproszeni na spotkanie, mogliby wejść. — To proszę się skontaktować z przełożonym i nas wpuścić — apelował dalej Rachoń.
Na miejscu jest policja
W międzyczasie na miejscu pojawiła się policja, która poinformowała, że została zgłoszona interwencja. Michał Rachoń zaczął jednak kwestionować słowa jednego z funkcjonariuszy.
— Jeśli było zgłoszenie związane z tym, że dziennikarze wykonują swoją pracę, to mamy do czynienia z kolejnym skandalem — mówił. Następnie zwrócił się do pracowników Republiki, by skierowali pytania do Komendy Głównej Policji i MSWiA o to, czy faktycznie wpłynęło zgłoszenie o interwencji.
Dotychczas nie wiadomo, czy do piątkowej debaty w ogóle dojdzie. Między sztabami Trzaskowskiego i Nawrockiego trwają rozmowy. Choć kandydat PiS podjął rękawicę rzuconą przez Trzaskowskiego, to podkreślił, że liczy na udział “wszystkich telewizji” — w tym Telewizji Republika. Z tym może być jednak problem, o czym Onet informował w środowym tekście.