“Był ten dramat i kłopot, że Leszek Kaczyński miał brata Jarosława” – mówi były prezydent. Szczegóły ➡️

Bronisław Komorowski uderza w Jarosława Kaczyńskiego. “Wykopał rowy nienawiści”

Bronisław Komorowski ostro krytykuje Jarosława Kaczyńskiego w rocznicę katastrofy smoleńskiej. — Był ten dramat i kłopot, że Leszek Kaczyński miał brata Jarosława. I to go obciążało — mówi w radiowej Jedynce. Były prezydent dodaje, że jego zdaniem Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz świadomie zniszczyli atmosferę wspólnoty po tragedii w Smoleńsku.
Bronisław Komorowski jako marszałek Sejmu przejął obowiązki głowy państwa po katastrofie smoleńskiej, w której zginął ówczesny prezydent Lech Kaczyński. Komorowski w radiowej Jedynce wspomina, że w tym czasie funkcjonował głównie w Sejmie. — Do Pałacu poszedłem, tylko żeby się pokłonić przy trumnie Leszka Kaczyńskiego — mówi. Tłumaczy, że chciał, by “ekipa Kaczyńskiego nie czuła się jakoś dociśnięta, zagrożona”.

Bronisław Komorowski krytykuje Jarosława Kaczyńskiego. “Wykopał niesłychanie głębokie rowy nienawiści”

Odnosi się też do poczucia wspólnoty, jakie katastrofa wyzwoliła w Polakach. Uważa, że Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz świadomie rozbili tę atmosferę “poprzez zupełnie kłamliwe, nieuzasadnione oskarżenia pod adresem władz państwa polskiego”.

Jarosław Kaczyński wspomina Lecha Kaczyńskiego. “Plan został przerwany”
Mocnych słów o Jarosławie Kaczyńskim w radiowej Jedynce pada więcej. Zdaniem Komorowskiego Jarosław Kaczyński, stosując tak agresywną politykę na bazie katastrofy z 10 kwietnia 2010 r., “wykopał niesłychanie głębokie rowy nienawiści […] które do dzisiejszego dnia skutkują w różny sposób”.