NFL
Bramkarz Barcelony ten dzień zapamięta do końca życia. Z dwóch powodów ➡️

Nie do wiary, co przeżył Inaki Pena. I to wszystko jednego dnia
Inaki Pena zapamięta ten dzień na zawsze. A emocje, jakich doświadczył, aż trudno opisać. W końcu bramkarz Barcelony najpierw dowiedział się o śmierci ojca, a niedługo później… urodził się jego syn! “To historia najważniejszego dnia w jego życiu” — piszą Hiszpanie.
Inaki Pena w ostatnim czasie przegrał rywalizację o miejsce w składzie Barcelony i Hansi Flick oficjalnie potwierdził, że to Wojciech Szczęsny jest numerem jeden. To jednak nic przy tym, co ostatnio Hiszpan przeżył w życiu prywatnym. W to aż trudno uwierzyć.
Zobacz także: Tylko pięciu piłkarzy w historii Barcelony lepszych od Wojciecha Szczęsnego!
Niedawno piłkarzy Barcelony mocno dotknęła śmierć klubowego doktora Carlosa Minarro. Inaki Pena w tym czasie przeżył jeszcze jeden dramat, bowiem 23 marca zmarł jego ojciec. Dziennikarze “Mundo Deportivo” piszą, że klubowi koledzy uczcili jego pamięć. I dodają, że to był najważniejszy dzień w życiu 26-latka. Oto dlaczego.
Okazało się bowiem, że śmierć ojca zbiegła się z narodzinami syna bramkarza Barcelony.
“Tak się złożyło, że smutna wiadomość w ciągu kilku godzin ustąpiła radości z narodzin pierwszego dziecka. Wiele uczuć jednocześnie” — stwierdzają Hiszpanie na temat tego, co przeżył niedawno Inaki Pena.