NFL
Bo kto powiedział, że druga tura jest pewna? 🙃 Więcej w artykule ⬇
Wcale nie Rafał Trzaskowski, OTO największy rywal Karola Nawrockiego. „Będzie jak wściekły byk”
Karol Nawrocki i jego sztab przekonują, że gonią Rafała Trzaskowskiego w sondażach.
Jednak kandydat PiS powinien nerwowo oglądać się za siebie, bo kto powiedział, że ma pewną druga turę?
Nawrocki goni, a powinien uciekać
Oficjalnie kampania prezydencka rozpocznie się po Nowym Roku, jednak już teraz widać wzmożony ruch w sztabach kandydatów. Wszyscy są już właściwie gotowi do wyścigu o Pałac Prezydencki i można się spodziewać, że będzie to najbrutalniejsza kampanii w historii, co już teraz widzimy po wzajemnych kuksańcach na konferencjach i w sieci. Największe emocje budzi oczywiście starcie kandydatów dwóch największych partii.
Koalicja Obywatelska zgodnie z przewidywaniami postawiła na Rafała Trzaskowskiego, „obywatelskim kandydatem” Prawa i Sprawiedliwości został jeszcze niedawno szerzej nieznany prezes IPN Karol Nawrocki. Wyborczy wymysł Nowogrodzkiej już jeździ po kraju, dźwiga pralki, biega po parkach, spotkał się już nawet z Andrzejem Dudą i przekonuje wraz ze sztabem, że celem jest dogonienie w sondażach Rafała Trzaskowskiego.
Sprytny zabieg, ale też nieco niebezpieczny. Nie od wczoraj wiadomo, że pycha kroczy przed upadkiem, a Karol Nawrocki udaje, że zupełnie nie interesuje go to, co dzieje się za jego plecami. A tam przecież czają się się m.in. Szymon Hołownia czy Sławomir Mentzen, któremu niektóre sondaże dają nawet trzecią pozycję i kilkanaście procent poparcia. I wydaje się, że to on powinien być na dziś najgroźniejszym rywalem Nawrockiego w walce o drugą turę.
Mentzen ma być jak bulterier
Tym bardziej, że Konfederatom pewności siebie nie brakuje. — Nasz kandydat będzie jak bulterier, jak Wściekły Byk. Mentzen będzie walczył do samego końca, nie boi się stanąć twarzą w twarz z Trzaskowskim i wykorzysta każdą jego opuszczoną gardę. Karol Nawrocki może był bokserem, ale w politycznym MMA jest bez szans – zapowiedział w rozmowie z Onetem Bartosz Bocheńczak, szef sztabu Sławomira Mentzena w wyborach prezydenckich.
Bocheńczak zdradził też plan na zachęcenie wyborców PiS do Menzena.
– Kaczyński z Tuskiem chcą ich przeganiać z jednego pola na drugie. Nam ta filozofia jest kompletnie obca. Dzięki temu że sama Konfederacja ma różne nurty, które od początku się ze sobą ścierają, podchodzimy do naszych wyborców z szacunkiem i rozumiemy, że mają różne priorytety, ścierające się wizje Polski. Na tym od dłuższego czasu budujemy siłę Konfederacji i to jest siła Sławomira Mentzena, jest krytyczny wobec PiS i PO, ale jednocześnie łączy ich wyborców – podsumował szef sztabu wyborczego Mentzena.