NFL
Blady strach padł na rywali 😎😎😎
30:0! Polskie kluby są postrachem w Europie. A to nie ich ostatnie słowo
Najpierw trzyletnia dominacja Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w Lidze Mistrzów, a ostatnio triumfy Asseco Resovii Rzeszów i PGE Projektu Warszawa w innych europejskich rozgrywkach. Ale to w tym sezonie dominacja przedstawicieli PlusLigi na europejskich parkietach jest imponująca. Polskie kluby nie przegrały dotąd żadnego meczu i śrubują serię 30 kolejnych wygranych. A apetyty rosną, bo wszystkie polskie kluby są w grze o zwycięstwo w całych rozgrywkach.
Powiedzieć, że na europejskich parkietach mamy do czynienia z polską dominacją, to nic nie powiedzieć. Niech przemówią konkretne wyniki. Polskie kluby rywalizujące w rozgrywkach siatkarskiej Ligi Mistrzów przeszły przez fazę grupową jak burza i z kompletem 18 wygranych zameldowały się w ćwierćfinale tych prestiżowych rozgrywek. To zresztą historyczny wyczyn.