NFL
Będzie piąty turniej Wielkiego Szlema? To świetna wiadomość dla Świątek 😍😍😍

Będzie piąty turniej Wielkiego Szlema? To świetna wiadomość dla Świątek
Od ponad stu lat najważniejsze imprezy w corocznym kalendarzu tenisowym to zawody wielkoszlemowe rozgrywane w czterech lokalizacjach: w Australii, Francji, Wielkiej Brytanii i USA. Włosi chcą jednak rewolucji i pragną zorganizować piątą imprezę Wielkiego Szlema. Czy mają na to szanse?
Władze włoskiego tenisa mają już plan: najpierw chcą nabyć licencję na organizację turnieju w Madrycie, następnie zlikwidować go, a potem przenieść do Rzymu jako dwutygodniowy turniej wielkoszlemowy, który poprzedzą tygodniowe eliminacje.
Okres na mączce w Europie jest krótki – zaczyna się w kwietniu, a kończy w czerwcu na Roland Garros. Madryt gości najlepszych tenisistów pod koniec kwietnia. Potem startuje turniej w Rzymie, a tydzień później w Paryżu.
Szlem w Rzymie?
Włosi chcieliby wykupić Madryt, a następnie go zlikwidować, by zyskać więcej przestrzeni w kalendarzu ATP i WTA. Pierwsza oferta w wysokości 550 mln dol. została już przesłana.
Dlaczego Włosi chcą mieć własny turniej wielkoszlemowy? Powodów jest kilka. Główny dotyczy ich ostatnich sukcesów. Włoski tenis przeżywa najlepszy okres w historii i chce pójść za ciosem. Jannik Sinner to numer jeden męskiego tenisa, żaden Włoch nie był wcześniej tak wysoko. Sinner wygrał ostatnie turnieje Australian Open i US Open, obecnie pozostaje zawieszony do 4 maja w związku ze sprawą dopingową.
Czwarta na świecie jest Jasmine Paolini, która rok temu dotarła w singlu do finału Roland Garros i Wimbledonu. Na igrzyskach w Paryżu zdobyła w deblu złoto w parze z Sarą Errani. W listopadzie poprowadziła Włoszki do triumfu w drużynowych rozgrywkach Billie Jean King Cup w Maladze.