Connect with us

NFL

Austriak zapadł się pod ziemię 👀

Published

on

Nowe fakty o Thomasie Thurnbichlerze. “Żadnego kontaktu”. Jest głos z PZN

W Polskim Związku Narciarskim trwa oczekiwanie na kontakt ze strony Thomasa Thurnbichlera, który do niedzieli miał dać odpowiedź, czy poprowadzi polskich juniorów. — Prawdopodobnie dziś [w poniedziałek] prezes Adam Małysz skontaktuje się z nim, aby zapytać, czy podjął decyzję — wyjawia w rozmowie z portalem i.pl Tomasz Grzywacz, sekretarz generalny PZN.

Przypomnijmy, że Thomas Thurnbichler po sezonie 2024/25 przestał być trenerem reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Nowym szkoleniowcem został Maciej Maciusiak, dotychczas asystent Austriaka.

Jak przekazał PZN, decyzja o zmianie na stanowisku pierwszego trenera została podjęta przed zawodami Pucharu Świata w Planicy. Zarówno Thurnbichler, jak i skoczkowie zostali o tym wcześniej poinformowani. Tym samym Austriak po trzech latach skończył pracę z pierwszą reprezentacją.

Kilka dni później okazało się, że może poprowadzić juniorów. Wciąż jednak nie dał odpowiedzi polskiemu związkowi.

Miał odpowiedzieć do niedzieli wieczorem, ale tak się nie stało. Prawdopodobnie, dziś prezes Adam Małysz skontaktuje się z nim, by zapytać, czy podjął już decyzję. Nas też goni czas i chcemy ukonstytuować kadry. Thomas też o tym wiedział — zaczyna w rozmowie z i.pl Tomasz Grzywacz.

— Mamy sezon olimpijski, w związku z czym wszystko musimy rozpocząć wcześniej niż zazwyczaj. Nie możemy czekać w nieskończoność. Ze strony trenera nie było żadnego kontaktu — wyjawia sekretarz generalny PZN.

Grzywacz został zapytany również o kary Dawida Kubackiego i Aleksandra Zniszczoła, którzy przed kamerami krytykowali Thomasa Thurnbichlera w Planicy. To nie spodobało się działaczom

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKdiscoverer