NFL
Ależ zakpił z prezydenta 😱
Skandaliczne słowa o Nawrockim na antenie Radia ZET. Polityk KO się nie hamował
Decyzja o zwolnieniu Polski z przymusowej relokacji migrantów i finansowych obciążeń wynikających z unijnego paktu migracyjnego wywołała gorącą dyskusję wśród polityków. W programie „7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET” padły słowa, które momentalnie obiegły media społecznościowe.
Polska bez przymusowej relokacji migrantów
Według doniesień RMF FM, Polska ma zostać zwolniona z obowiązku relokacji migrantów i finansowych obciążeń wynikających z paktu migracyjnego. Informację potwierdził premier Donald Tusk, a Komisja Europejska w najbliższych dniach ma przedstawić oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Senator Krzysztof Kwiatkowski zwrócił uwagę, że rząd od dawna negocjował te warunki.
Koalicja mówi w tej sprawie jednym głosem. Mamy na razie nieoficjalną, ale już w tym tygodniu oficjalną informację KE. Dołączam do poglądów i opinii, że Polska będzie wyłączona z mechanizmu przymusowej relokacji – stwierdził polityk KO.
Według Kwiatkowskiego, sukces w rozmowach z Brukselą nie wynikał z działań Pałacu Prezydenckiego.
Nie jest tajemnicą, że rząd od wielu miesięcy w tej sprawie negocjował – dodał, sugerując, że próby przypisywania sobie zasług przez prezydenta są przesadzone.
Kwiatkowski z ironią o prezydencie Nawrockim
W tym samym programie senator KO pozwolił sobie na kąśliwą uwagę, która momentalnie stała się hitem internetu.
Przyznam, że przy tej dobrej informacji najbardziej humorystycznym elementem ostatnich godzin to była informacja, że list prezydenta Nawrockiego tak wstrząsnął KE, że to efekt tego listu. To ja mogę powiedzieć, że równie silne wrażenie na KE wywołało zjedzenie kebaba w Wolanowie. I to był dokładnie ten sam wpływ – ironizował Kwiatkowski.
Słowa te odnosiły się do dwóch głośnych wydarzeń z udziałem Karola Nawrockiego. W czwartek, 9 października, prezydent skierował list do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, w którym zaznaczył:
Polska nie zgodzi się na działania instytucji europejskich, które zmierzałyby do rozlokowania na jej terytorium nielegalnych migrantów.
Kilka dni wcześniej z kolei spotkał się z uczniami w Wolanowie, by spełnić obietnicę wspólnego zjedzenia kebaba – relacja z tego wydarzenia pojawiła się na jego oficjalnym profilu w TikToku