NFL
Ale tam się działo 😬😬

Wielka sensacja w Bundeslidze! Bayern przegrał ze słabeuszem. Seria trwała ponad 40 lat
Prowadzący w Bundeslidze Bayern Monachium przegrał u siebie z zajmującym barażowe miejsce i fatalnie grającym w tym sezonie Bochum 2:3. Wicelider Bayer Leverkusen jednak nie wykorzystał tej wpadki, bo też nieoczekiwanie poniósł porażkę na własnym boisku, z Werderem Brema 0:2. Bayern uległ rywalowi w niewiarygodny sposób, w jaki nie zdarzyło mu się to od ponad 40 lat.
To kolejka sensacji w Bundeslidze, jakiej nie było od lat! Bayern Monachium przegrał z Bochum u siebie 2:3, a Bayer także na własnym boisku 0:2 z Werderem Brema. Dla obu klubów to dopiero drugie porażki w sezonie Bundesligi.
Bayern pewnie prowadził w tabeli, a jego rywal zajmował przed kolejką 16. miejsce, oznaczające konieczność gry w barażach. Bochum zdobyło tylko 17 punktów w 24 meczach i to, że nie było w strefie spadkowej zawdzięcza tylko jeszcze gorszej postawie Holstein Kiel i Heidenheim.
Po półgodzinie gry w Monachium nikt nie przewidywał, że dojdzie do tak wielkiej sensacji. Prowadzący w tabeli Bayern prowadził 2:0 po dwóch golach Raphaela Guerreiro, a wynik mógł być jeszcze wyższy, ale Serge Gnabry nie wykorzystał karnego. W 31. minucie Jakov Mendić zdobył jednak kontaktową bramkę.
Problemy spotęgowały się pod koniec pierwszej połowy, gdy Joao Palhinha obejrzał czerwoną kartkę.
Bayern nie przegrał w taki sposób od 1982 r.
Bayern przegrywał 2:3 i nie zdołał zmienić wyniku. Po raz pierwszy od 1982 r. przegrał, gdy prowadził u siebie różnicą dwóch goli. To też koniec serii dziesięciu meczów bez porażki (osiem z nich wygrał) i dziesięciu spotkań bez przegranej w Bundeslidze (w tym czasie zremisował tylko z Bayerem Leverkusen). To pierwsza porażka od prawie roku w Bundeslidze u siebie (ostatni raz na własnym boisku zszedł pokonany po starciu z Borussią Dortmund 30 marca 2024 r.), nie przegrał w tym czasie 15 meczów, to też koniec passy dziesięciu zwycięstw u siebie z rzędu. To też druga ligowa porażka w tym sezonie